Sądowy finał bójki w Okunince - wlodawa.NET


Sądowy finał bójki w Okunince

Bili i kopali trzech ochroniarzy, bo ci zwrócili uwagę pijanym rozrabiakom, żeby nie niszczyli wyposażenia baru. Jeden z ochroniarzy podczas bójki został pchnięty nożem przez 26-letniego Michała M. z Siedlec.

Napastnik stanął za to przed sadem. Obok niego na ławie oskarżonych zasiedli także dwaj jego kompani. Wszyscy usłyszeli wyroki więzienia w zawieszeniu. Będą też musieli zapłacić grzywnę i odszkodowania pobitym mężczyznom. Wyrok nie jest prawomocny.

Do zdarzenia doszło 25 lipca 2010 roku. Tuż przed północą do salonu gier w Okunince przyszło siedmiu mężczyzn w wieku około 25 lat. Gdy zaczęli uderzać w automat do gry, pracownicy salonu zwrócili im uwagę. To nie spodobało się młodym, krewkim mężczyznom. Zapytali, czy obsługa ma może jakiś problem. Rozpoczęła się wymiana zdań. Pracownicy czując, iż sytuacja robi się niebezpieczna, wezwali na pomoc pracowników ochrony z sąsiedniego lokalu. Na ich widok kłopotliwi „klienci” wpadli w szał. Jeden z nich wyrwał kosz na śmieci i usiłował uderzyć ochroniarza, kolejny próbował zadać cios głową. Wywiązała się szarpanina, w czasie której 20-letni pracownik ochrony został kilkakrotnie ugodzony nożem. Mężczyzna został zabrany przez włodawskie pogotowie ratunkowe. W szpitalu okazało się, że ma rany cięte nogi, brzucha i ręki. Kilka minut później do Okuninki przyjechali policjanci z oddziałów prewencji z Lublina oraz kryminalni z Włodawy. Zatrzymali czterech mężczyzn, którzy próbowali uciec z lokalu.

Trzech z nich zasiadło na ławie oskarżonych. 26-letniemu Michałowi M., który zadał ciosy nożem, sąd wymierzył karę półtora roku więzienia w zawieszeniu na pięć lat, dwa tysiące sto złotych grzywny. Mężczyzna ma też zapłacić siedem tysięcy złotych nawiązki na rzecz zranionego pracownika ochrony. 28-letni Kamil K. i jego 20-letni kolega Maciej B. za udział w bójce zostali skazani na karę 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata i grzywnę. Młodszy z mężczyzn został też oddany pod dozór kuratora. Obaj będą też musieli zapłacić odszkodowanie pobitym ochroniarzom. Wyrok włodawskiego sądu rejonowego nie jest prawomocny.

NOWY TYDZIEŃ™


👍 👾 👎 👾
↶ Wesprzyj wlodawę.NET ❤

Zobacz również:

Więcej...


data publikacji:

Podaj dalej, powiadom znajomych....

wlodawa.net w google news - baner- zapraszamy  obserwuj juz dziś

Edmund Brożek nadal prezesem

Członkowie włodawskiego Koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej spotkali się na zebraniu sprawozdawczo-wyborczym. Gospodarzem spotkania był Edmund Brożek. Niemal przez aklamację został prezesem koła na następną 3-letnią kadencję. W programie zebrania znalazły się m.in. sprawozdanie prezesa z 3-letniej kadencji, ze szczególnym uwzględnieniem rocznej działalności zarządu koła. Obecni jednogłośnie docenili dotychczasową działalność Zarządu Koła z Edmundem Brożkiem na czele. Wybrali go bezapelacyjnie na prezesa następnej kadencji. Wybrano 11-osobowy zarząd Koła ŚZŻAK we Włodawie w składzie: E. Brożek – prezes, Wiesław Holaczuk, Marianna Galewska, Stanisław Ignatiuk, Urszula Koszuk, Halina Gorgol, Stanisław Hondra, Mariusz Zańko, Feliks Marciszewski, Janina Dunin i Maria Krzowska. Komisję rewizyjną tworzą: Z. Woszczyński, Henryk Rudzki, Renata Holaczuk, Longin Samson i Stanisław Kalitka. Spotkanie było okazją do złożenia sobie życzeń noworocznych. Włodawskie Koło ŚZŻAK wystosowało też apel przeciwko likwidacji Sądu Rejonowego we Włodawie. NOWY TYDZIEŃ™  
↶ Wesprzyj wlodawę.NET ❤

Zobacz również:

Więcej...


data publikacji: 15/12/2015

Podaj dalej, powiadom znajomych....

Otwarcie czterodniowe

W tym roku Europejskie Dni Dobrosąsiedztwa w Zbereżu potrwają od 9 do 12 sierpnia. Jak zwykle po moście pontonowym przejdziemy na Ukrainę, by np. podziwiać przepiękne jezioro Szackie.

Będzie też sporo innych atrakcji. Pierwsze otwarcie 2-dniowego przejścia granicznego w Zbereżu miało miejsce w sierpniu 2010 r. Od razu cieszyło się ogromnym zainteresowaniem. Kilka tysięcy Polaków przekroczyło granice tego pieszo-rowerowego przejścia.

Ukraińców było mniej, gdyż szwankowała z tamtej strony informacja o przejściu. W 2001 r., dzięki staraniom starosty Wiesława Holaczuka, przejście Zbereże - Adamczuki udało się otworzyć już na 4 dni. Były liczne imprezy towarzyszące, w tym koncerty po stronie ukraińskiej. Granicę przekroczyło kilkanaście tysięcy osób, w tym wielu turystów-rowerzystów.

Tegoroczne EDD zapowiadają się równie atrakcyjnie. Zdaniem starosty, machina przygotowań do Dni już ruszyła i powoli staje się pewne, że będzie to jeszcze atrakcyjniejsza impreza niż poprzednie. Jak co roku most pontonowy na Bugu wybuduje l Batalion Drogowo-Mostowy w Dęblinie. Trwają uzgodnienia ze stroną ukraińską, m.in. ze starostą szackim i tamtejszymi służbami granicznymi i celnym.

- Otwarcie na kilka dni przejścia granicznego w Zbereżu pozwoli nie tylko na integrację mieszkańców pogranicza polsko-ukraińskie-go, ale wpłynie również na poprawę klimatu międzynarodowego i pozwoli na lepsze wypromowanie piękna natury Polesia Zachodniego - mówi W. Holaczuk. - Ta kilkudniowa brama na wschód ma na celu „wymuszenie" otwarcia w tym miejscu tak bardzo oczekiwanego przez mieszkańców stałego przejścia granicznego. Od lat się o to staramy i wierzymy, że w końcu się uda - mówi starosta.

Tym razem będzie dużo więcej wydarzeń kulturalnych, muzycznych i marketingowych. Zapowiada się też zdecydowanie lepsze przygotowanie zaplecza po stronie ukraińskiej. Starosta nie chce jednak jeszcze zdradzać szczegółów, bo to wszystko w sferze planów. Wstępną zgodę na zorganizowanie otwarcia przejścia wyraziła wojewoda lubelski i komendanci StrażyGranicznej Polski i Ukrainy. Koordynacją działań związaną z organizacją Europejskich Dni Dobrosąsiedztwa zajmuje się Fundacja Kultury Duchowej Pogranicza. W budżetach powiatu włodawskiego i gminy Wola Uhruska zarezerwowano fundusze na realizację spotkania.

Źródło: NOWY TYDZIEŃ

↶ Wesprzyj wlodawę.NET ❤

Zobacz również:

Więcej...

data publikacji: 11/04/2019

Podaj dalej, powiadom znajomych....