Przedszkolaki patriotycznie - wlodawa.NET


Przedszkolaki patriotycznie

11 listopada to roczpsn2-300x182nica poważna i wielka, ale jak co roku możliwa do uczczenia również przez przedszkolaki. Od najmłodszych lat ważne jest, by dzieci rozumiały doniosłość świąt państwowych. Poprzez takie uroczystości organizowane w przedszkolu chcemy ukazać dzieciom doniosły moment odzyskania niepodległości, wychowywać je w duchu patriotyzmu.

Festiwal otworzyła pani Dyrektor Katarzyna Kościuk wzywając do odśpiewania hymnu narodowego. Następnie głos zabrała jedna z mam Pani Małgorzata Grzywaczewska dziękując za organizację uroczystości oraz krótką lekcję historii. Na scenie kolejno zaprezentowały się wszystkie grupy przedszkolne odśpiewując pieśni patriotyczne. Najmłodsza z grup Smerfiki wykonała pieśń pt. „Wojenko, wojenko”, Biedronki „Płynie Wisła, płynie”. Usłyszeliśmy Misie, które wykonały pieśń pt. „Serce w plecaku” oraz „Nie żałujcie serca dziewczyny”. Na końcu zaprezentowały się Żabki, śpiewając „My Pierwsza Brygada”, „Ojczyzna Nasza”.

Gościnnie podczas Festiwalu wystąpiła Patrycja Maik, wykonując utwór „Wolność” nagrodzony Grand Prix na XI Wojewódzkim Festiwalu Pieśni Patriotycznej „Pieśń Ojczyzny Pełna”.

Dzień Niepodległości stał się bardzo radosnym dniem w naszym przedszkolu i mamy nadzieję, że zapadnie on w pamięci. Przedszkolaki za swoje występy otrzymały owacje na stojąco oraz słodki poczęstunek ufundowany przez Radę Rodziców. Festiwal zorganizowały Aleksandra Sadlak i Marzena Sugier.

(c) http://um.wlodawa.eu/


👍 👾 👎 👾
↶ Wesprzyj wlodawę.NET ❤

Zobacz również:


data publikacji:

Podaj dalej, powiadom znajomych....

wlodawa.net w google news - baner- zapraszamy  obserwuj juz dziś

Włodawskie Spotkanie Biznesowe

Włodawskie Spotkanie Biznesowe(10 listopada) – To jest pierwsze tego typu spotkanie dla przedsiębiorców z powiatu, ale na pewno nie ostatnie. A temat główny to przede wszystkim możliwości aplikacji środków unijnych oraz szansa pozyskania partnera zagranicznego do realizacji biznesowych pomysłów – mówił Andrzej Romańczuk, starosta włodawski w Małej Synagodze Muzeum Pojezierza Łęczyńsko-Włodawskiego, podczas otwarcia I Włodawskiego Spotkania Biznesowego, którego organizatorem było Starostwo Powiatowe we Włodawie. Gościem specjalnym był Marceli Niezgoda - wiceminister w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju.

Celem spotkania była wymiana doświadczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej włodawskich przedsiębiorców oraz określenie najważniejszych problemów lokalnego biznesu w powiecie włodawskim. Była to również doskonała okazja do zapoznania się z nowymi możliwościami sięgania po środki unijne przeznaczone dla przedsiębiorców.

Wśród trzech prezentacji jako pierwszy o nowy programowaniu unijnym na lata 2014-20 jako szansy dla biznesu mówił Norbert Kisiel Lubelskiej Agencji Wspierania Przedsiębiorczości w Lublinie. Z kolei o poszukiwaniu inwestora dla lokalnego biznesu mówił Mariusz Rudzki z Biznes Lubelskie z Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie. Zaś o internetowym oknie na świat czyli Wirtualnych Powiatach jako przyszłości Lubelszczyzny mówiła Małgorzata Kolary-Woźniak, prezes zarządu spółki Wirtualne Powiaty. Na koniec goście zobaczyli unikatową prezentację włodawskiego sztetla w technologii 3D przygotowaną przez Anitę Lewczuk vel Leoniuk, dyrektor muzeum.

I Włodawskie Spotkanie Biznesowe było także doskonałą okazją do wręczenia pamiątkowych dyplomów uznania dla 28 wyróżniających się przedsiębiorców powiatu, którzy w okresie transformacji ustrojowej po 1989 roku wnieśli najwięcej w rozwój gospodarczy. Dyplomy podpisane przez wicepremiera Janusza Piechocińskiego, a wręczane przez wiceministra M. Niezgodę były pięknym akcentem spotkania.

 

Autor: Waldemar Zakrzewski

http://www.powiatwlodawski.pl

 
↶ Wesprzyj wlodawę.NET ❤

Zobacz również:


data publikacji: 04/05/2022

Podaj dalej, powiadom znajomych....

Granica wciąż bez wygranej w Dorohusku

granica_dorohuskGranica Dorohusk nie przerwała swojej passy bez wygranej na własnym boisku. Dorohuszczanie okazali się gorsi od Włodawianki Włodawa. Złotego gola zdobył Norbert Zdolski w 44. minucie gry.

SYTUACJA PRZED MECZEM

Przed tym meczem trudno było wskazać faworyta do zwycięstwa. Oba zespoły w ostatnich tygodniach prezentują się przecież bardzo dobrze. Za Włodawianką przemawiało wyższe miejsce w tabeli i… fatalna postawa Granicy w meczach u siebie. Piłkarze z Dorohuska w tym sezonie nie wygrali dotychczas żadnego meczu na własnym terenie!

PRZEBIEG MECZU

W pierwszej połowie napastnik miejscowych miał trzy dobre sytuacje do zdobycia bramki. – Szczerze mówiąc – miałem trzy bardzo dobre okazje. W pierwszej – zostałem zablokowany przez obrońców, w następnej sytuacji trafiłem w słupek, Grzesiek Kimel dobijał celnie, ale ze spalonego, a potem wyszedłem sam na sam i bramkarz obronił – mówił samokrytycznie Rafał Wiącek, grający trener gospodarzy. Ponadto Kimel mógł otworzyć wynik, jednak sytuację uratował obrońca, który – gdy piłka zmierzała do siatki – został trafiony w plecy, a wszystko skończyło się tylko na rzucie rożnym. Wreszcie – w 44. minucie to goście otworzyli wynik. Norbert Zdolski, w gąszczu nóg, miał wystarczająco dużo miejsca, by oddać strzał i pięknym uderzeniem w długi róg pokonał Piotra Kopcia.

[wp_ad_camp_2][wp_ad_camp_3]

Po przerwie „Wiąco” zdobył drugiego gola, lecz także niezgodnie z przepisami – był na spalonym. Również nieskuteczny przed przerwą Grzegorz Kimel miał dwie sytuacje, lecz przegrał pojedynki z Danielem Polakiem. Po drugiej stronie boiska – Zdolski urwał się obrońcom, lecz trafił prosto w Kopcia. – Mieliśmy jeszcze jedną szansę. Kamil Kopczewski „wjechał” w pole karne, lecz dał sobie wygarnąć piłkę przez jednego z defensorów – dodaje Marek Drob, którego podopieczni wywieźli z Dorohuska bezcenne trzy punkty.

NASTĘPNA KOLEJKA

W 16. serii gier Granica zagra u siebie z Górnikiem II Łęczna. Włodawianka pojedzie natomiast do Łukowa, gdzie przyjdzie jej zmierzyć się z Orlętami.

KOMENTARZE TRENERÓW

Rafał Wiącek: – Przegraliśmy 0:1, mieliśmy kupę sytuacji do strzelenia bramki, nawet dwie udało się strzelić, ale były spalone. Przeciwnik miał jedną sytuację przed przerwą i strzelił gola. Po zmianie storn znów mieliśmy przewagę, próbowaliśmy strzelić bramkę. Mieliśmy dużą przewagę, ale brakuje nam snajpera, który by to wykańczał. Solidnie gramy w pomocy i obronie, ale brakuje nam kropki nad i. Włodawianka to – nie obrażając tego zespołu – najgorszy zespół, jaki widziałem w tej lidze. Mieliśmy dużą inicjatywę.

Marek Drob: – Pierwsza bramka podyktowała to, co później działo się na boisku, bo po tym Granica próbowała wyrównać. My w szatni powiedzieliśmy sobie, że poczekamy na nich, zobaczymy co zrobią, zapewne będą próbować atakować, a my spróbujemy wyjść z kontrą. I druga połowa tak wyglądała, mieliśmy swoje okazje. My jesteśmy szczęśliwi z powodu bardzo ważnych trzech punktów. W weekend gramy w Łukowie. Zaczynamy wiosnę, Orlęta się pozbierały, łatwo nie będzie, trzeba rozegrać ten mecz i obyśmy jakąś zdobyczą zakończyli jesień.

Granica Dorohusk – Włodawianka Włodawa 0:1 (0:1) Bramka: Norbert Zdolski 44′

Granica: Kopeć – P. Ruszkiewicz, Kozak, Czępiński, Biniuk, Miksza (46′ Fedoruk), Świderski, Dyczko, Chmiel (83′ K. Ruszkiewicz), Kimel, Wiącek (50′ Garbacz).

Włodawianka: Polak – Kędzierski, Więcaszek, Bartnik, Siegieda, Czelej, Bober (65′ Gawroński), Nielipiuk, Budzyński (85′ Kopczewski), Borodijuk (80′ Leszczyński), Zdolski.

Żółta kartka: Mateusz Kędzierski (Włodawianka) Sędziował: Damian Kuźniak (Lublin).

Galeria zdjeci ze spotkania

źródło: lubsport.pl za wlodawinka.pl [osm_map_v3 map_center="51.161,23.802" zoom="14" width="100%" height="450" ]

↶ Wesprzyj wlodawę.NET ❤

Zobacz również:

data publikacji: 01/09/2018

Podaj dalej, powiadom znajomych....