Zakończył się proces likwidacyjny Zakładu Drzewnego we Włodawie, który był jednoosobową spółką Gminy Miejskiej Włodawa. Dzięki temu, że firma nie została postawiona w stan upadłości, lecz zlikwidowana, samorząd zachował kontrolę nad jej majątkiem i uniknął zdecydowanie większych niż przy likwidacji, kosztów upadłości.
- Właśnie podpisaliśmy akt notarialny przeniesienia własności nieruchomości na rzecz miasta. Mamy też pozytywną opinię sprawozdania finansowego, przekazanego przez niezależnego biegłego rewidenta. Efekt jest taki, że w centrum miasta mamy niezwykle atrakcyjną działkę, które wartość jest szacowana na ponad 1 milion 600 tysięcy złotych – mówi Informacyjnej Agencji Samorządowej burmistrz Włodawy Jerzy Wrzesień.
Wcześniej miasto zbyło część ruchomości oraz spłaciło jego zobowiązania. Decyzja o likwidacji spółki zapadła w maju ubiegłego roku. Głównymi powodami były m.in.: kryzys w branży meblarskiej i budowlanej, utrata rynku handlowego, a także ograniczony dostęp do taniego surowca oraz wyeksploatowany i wymagający dużych nakładów park maszynowy. To spowodowało, że firma od kilku lat generowała straty. Na koniec 2012 roku spółka nie posiadała kapitału zapasowego, a dalsze jej funkcjonowanie było ekonomicznie nieuzasadnione.
(cc) http://um.wlodawa.eu/
[osm_map lat="51.552" lon="23.552" zoom="16" width="600" height="450" ]
Zobacz również:
112: Pijana 27-latka taranuje ogrodzenie w Różance