W Orchówku koło Włodawy nieznani sprawcy włamali się do stacji transformatorowej, zabrali miedziane podstawy bezpieczników, szyny, spowodowali spięcie i zniszczyli transformator. Zakład energetyczny oszacował straty na kwotę około 12 tys. złotych.
Dziś policjanci zatrzymali dwóch sprawców w wieku 43 – lat i 35-lat. Za kradzież z włamaniem zgodnie z kodeksem karnym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Wczoraj pracownicy zakładu energetycznego powiadomili włodawską komendę, że nieznani sprawcy ukręcili kłódkę zabezpieczającą transformator i prawdopodobnie chcieli wymontować jego elementy.Sprawcy swoim zachowaniem spowodowali zwarcie, w wyniku czego wytworzył się potężny łuk elektryczny. Temperatura była tak wysoka że wypaliła w stali dziury.
Wraz z transformatorem zniszczeniu uległa zasilająca Orchówek w prąd linia średniego napięcia. Sprawcy zabrali ze sobą miedziane podstawy bezpieczników oraz fragmenty szyn. Ze sposobu w jaki zniszczyli urządzenie wynikało, iż mogli zostać porażeni prądem lub poparzeni. Dziś zostali zatrzymani. Są to mężczyźni w wieku w wieku 43 – lat i 35-lat. Obecnie czekają na przesłuchanie. O ich losie zadecyduje prokurator. Za kradzież z włamaniem zgodnie z kodeksem karnym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
B.Ch.
źródło: kpp
Zobacz również:
Gala 5-lecia PaT na Lubelszczyźnie
112: Mieszkaniec gminy Włodawa autorem poważnego karambolu trzech aut