Urszulińscy policjanci interweniowali po tym, jak pracownik znalazł granat ręczny podczas remontu starego domu. Wybuchowe znalezisko znajdowało się w podłodze budynku. Stróże prawa zabezpieczali miejsce do czasu przyjazdu saperów.
Wczoraj około godziny 11 oficer dyżurny włodawskiej komendy odebrał informację o niewybuchu, który został znaleziony podczas prac remontowych domu w gminie Stary Brus. Na miejsce natychmiast został skierowany patrol Policji z Urszulina, który ustalił, że pracownik podczas prac remontowych znalazł w podłodze granat. Do czasu przybycia wyspecjalizowanej jednostki policjanci zabezpieczali miejsce. Saperzy z jednostki woskowej bezpiecznie usunęli niewybuch i potwierdzili, że znalezisko to granat ręczny F1 bez zapalnika pochodzący najprawdopodobniej z czasów II wojny światowej.
Zobacz również:.
112: nieWybuchowy weekend w powiecie Włodawa
112: Bombowe grzybobranie w lasach przy drodze na Lublin
Kołacze: Rolnik przyniósł pocisk moździerzowy na podwórko
Pamiętajmy, że materiały wybuchowe stosowane w technice wojskowej niezależnie od daty produkcji zachowują swe działania wybuchowe. Pod żadnym pozorem nie wolno takich przedmiotów dotykać, odkopywać czy przenosić. Trzeba zachować szczególne środki ostrożności i poinformować służby, a do czasu ich przyjazdu zabezpieczyć miejsce przed dostępem osób postronnych.
Sierżant sztabowy Elwira Tadyniewicz
/ź/ policja.gov.pl
Zobacz również:
Policjant jadąc do służby zatrzymał nietrzeźwego kierującego