Wczoraj włodawscy policjanci pomogli czterem osobom wydostać się z wody. Dwójka młodych ludzi z powiatu kraśnickiego spadła z roweru. 19-latka nie potrafiła pływać i trzymając się swojego 20-letniego kolegi próbowała się ratować. Policjanci pomogli im wrócić na rower. Po godz. 16 policjanci otrzymali zgłoszenie o dwóch osobach, które spadły z materaca. 25-latka i 29-latek nie potrafili pływać. Po wyłowieniu ich z wody karetką zostali przewiezieni do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Za nami kolejny piękny i upalny weekend wakacyjny. Sprzyjająca pogoda i wolny czas sprawiają, że chętnie odpoczywamy nad wodą. Woda to jednak nie tylko relaks i odpoczynek, ale także szereg zagrożeń. Przecenienie własnych umiejętności podczas kąpieli, nadmierne rozluźnienie i nieuwaga, a przede wszystkim wchodzenie do wody po alkoholu - może być tragiczne w skutkach.
O podstawowych zasadach bezpieczeństwa najwyraźniej nie pamiętali wczoraj mieszkańcy powiatów kraśnickiego i kozienickiego. Po godz. 12:00 dwójka młodych ludzi spadła z roweru wodnego. 19-letnia dziewczyna nie potrafiła pływać i trzymając się swojego 20-letniego kolegi próbowała wydostać się z wody. Policjanci pomogli im wrócić na rower.
Kolejne zgłoszenie policjanci otrzymali po godz. 16:00 . Dwie osoby spadły z materaca. Policjanci niezwłocznie dopłynęli w rejon dzikiego kąpieliska. Tam w wodzie – około 200 m od brzegu – w miejscu gdzie jezioro miało ok. 15 metrów głębokości wyłowili młodą parę. Ci oświadczyli, że zasnęli na materacu i wpadli do wody. 25-latka i 29-latek z pow. kozienickiego nie potrafili pływać. Po wyłowieniu ich z wody karetką zostali przewiezieni do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. W policyjnej akcji uczestniczył także ratownik WOPR. Policjanci apelują o rozwagę i rozsądek przy korzystaniu z kąpieli wodnych.
Kolejny raz w akcjach uczestniczył sierż. szt. Sylwester Kosidło. Jest to już jego 25 rok służby pełnionej na wodach regionu włodawskiego. Policjant nieprzerwanie w każde wakacje dba o bezpieczeństwo osób wypoczywających nad Jeziorem Białym. Funkcjonariusz wielokrotnie odznaczany i wyróżniany za zasługi w służbie nie wyobraża sobie innej pracy. Jak sam przyznaje woda to jego wielka pasja, a jego doświadczenie poznała większość osób wypoczywających w Okunince.
B.Sz.
źródło: www.lubelska.policja.gov.pl
[mapsmarker layer="2"]Zobacz również:
30.08.2017 – Geriatryczni Fanatyczni
Wyryki: Gruntowna renowacja miejsca niemieckich zbrodni wojennych w Adampolu