Składniki dobrze zmiksować i podać dzieciom głodnych kolejnych książek oraz poznania ich twórcy. Literata wszechstronnego! Bajkopisarza… autora romansów… kryminałów… a nawet horrorów! Grzegorza Kasdepke.

Przepis na udane spotkanie: – 1 dobry autor – 1 kolorowa biblioteka – kilka (dziesiąt) smakowitych historii – szczypta dystansu – 3 łyżki uśmiechu

Długo wyczekiwane spotkanie odbyło się 15 listopada 2016 roku o godzinie 8:30. Pierwsze dzieci zjawiły się tuż po godzinie 7:00, a niektóre z nich wstały z łóżek już o godzinie 5 rano, aby nie przegapić tej wyjątkowej okazji do zadania pytań Panu Grzegorzowi, który zwykle ukrywa się za kartami swoich książek. Ostatnie oznaki snu skutecznie rozwiały, gawędziarstwo oraz szeroki uśmiech autora. Pan Grzegorz szybko przejął inicjatywę wchodząc w dialog z widownią.

[wp_ad_camp_2][wp_ad_camp_3]

Opowiedział pokrótce jakich tematów dotykają jego historie. Nie zabrakło przy tym wspólnego czytania, żartów oraz lawiny pytań ze strony ciekawskich, na które nasz gość odpowiadał z niezwykłą wytrwałością. Dowiedzieliśmy się np. o tym, że: na podstawie książki “Kacperiada” powstał serial animowany, że nasz gość tworzył dialogi do serialu “Klan” i o tym, że został on pisarzem w wyniku kąpieli w rzece “Śmierdziałce”. Członkowie Młodzieżowego Dyskusyjnego Klubu Książki z inicjatywy Joanny Orzeszko, pracującej w Oddziale dla Dzieci sprawili Panu Grzegorzowi mały chrzest bojowy.

Tradycją klubu jest zabawa w kalambury oparta na opowiadaniach zawartych w książkach “Co to znaczy…”, które w prosty i zabawny sposób tłumaczą znaczenie przysłów i związków frazeologicznych. Nasz gość wylosował jedno z haseł i bardzo trafnie zaprezentował zgadującym jak to jest “Grać pierwsze skrzypce”. Na pamiątkę spotkania z naszymi Czytelnikami, wręczyliśmy Panu Grzegorzowi upominki przekazane przez Burmistrza Włodawy, komiksy narysowane przez dzieci oraz elegancką muchę z ręcznie malowanymi postaciami z jego opowiadań.  Za pomoc w przygotowaniu ostatniego upominku serdecznie dziękujemy Karolinie Charko!

Panie Grzegorzu, liczymy, że Włodawa stanie się stałym punktem na mapie Pańskich czytelniczych spotkań!

źródło: www.wlodawa.eu

Podaj dalej, powiadom znajomych....