Suchawa - Strona 4 z 4 - wlodawa.NET

Suchawa: Grzybiarze zgubili się w lesie

Suchawa: Grzybiarze zgubili się w lesie Włodawa na Sygnale

Chwile zgrozy przeżyli wczoraj troje grzybiarzy, którzy podczas swoich wypraw zagubili się w lesie. Najpierw włodawscy policjanci odnaleźli 77-latka ze Świdnika, który odłączył się od grupy, żeby wrócić do auta – lecz zgubił drogę. Później profesjonalna reakcja pomocnika dyżurnego doprowadziła do odnalezienia następnych dwoje grzybiarzy – mieszkańców Chełma. Policjanci apelują o rozsądek i zachowanie zasad bezpieczeństwa podczas leśnych wypraw.

Wczoraj ok. 9:20 dyżurny włodawskiej komendy został powiadomiony o zaginięciu mieszkańca Świdnika, który wybrał się do m. Suchawa na grzybobranie i zabłądził. Zgłoszenie zostało przyjęte od syna zaginionego, z relacji którego wynikało że ojciec odłączył się od grupy, bo był zmęczony i chciał iść do auta. Niestety mężczyzna tam nie dotarł informując telefonicznie syna, że się zgubił. Po bezskutecznych poszukiwaniach na własną rękę powiadomiono służby ratunkowe.

Policjanci natychmiast zorganizowali i podjęli akcję poszukiwawczą, w której oprócz policjantów uczestniczyli strażacy Ochotniczej Straży Pożarnej z Włodawy, Stary Brus i OSP Orchówek oraz pracownicy lasów państwowych – łącznie ponad 30 osób. W trakcie prowadzonych działań przeczesywano kolejne sektory lasu rozpoczynając od miejsca, w którym ostatnio był widziany zaginiony, sprawdzano drogi leśne oraz rozpytywano mieszkańców pod kątem ewentualnego przemieszczania się zaginionego.

[wp_ad_camp_4]

W efekcie sprawnie prowadzonej akcji poszukiwawczej – kilka godzin po zgłoszeniu, policjanci zauważyli na skraju lasu zaginionego mężczyznę w obecności innego grzybiarza, który wcześniej został powiadomiony o prowadzonych poszukiwaniach. Mężczyzna był w dobrym stanie, nie potrzebował interwencji medycznej.

Ok. godz. 17:00 pomocnik dyżurnego odebrał kolejne zgłoszenie z którego wynikało, że dwoje mieszkańców Chełma zagubiło się w lesie w pobliżu miejscowości Adamki również podczas grzybobrania. Umiejętności funkcjonariusza na stanowisku kierowania pozwoliły mu tak pokierować rozmowę z zagubionymi, że nie tylko ich uspokoił, ale uzyskał dokładne informacje na temat ich miejsca przebywania. Okazało się, że zagubieni znajdują się w pobliżu drogi pożarowej, której policjant szybko ustalił numer oraz ich lokalizację. Następnie polecił, żeby nigdzie nie odchodzili, tylko czekali na pomoc. Dzięki jego profesjonalnej reakcji grzybiarze szybko zostali odnalezieni i przewiezieni do miejscowości, z której wyruszyli na wyprawę.

tv.wlodawa.net
masz wideo wyślij nam link:. echo@wlodawa.net

Jesienna aura sprzyja wycieczkom do lasu i grzybobraniu. Jednak podczas takiej wyprawy nietrudno stracić orientację i zgubić sie w terenie, dlatego przypominamy kilka podstawowych zasad:

  • Nie wybierajmy się na grzyby zbyt późno, gdyż zmrok może spowodować utratę orientacji w terenie.
  • Nie należy chodzić do lasu w pojedynkę, najlepiej zabrać ze sobą kogoś, kto zna teren.
  • Należy ocenić realnie swoje możliwości i czas, jaki mamy zamiar spędzić w lesie.
  • Pamiętajmy, że jeśli nie znamy terenu, nie oddalajmy się zbyt daleko od miejsca, z którego wyruszyliśmy.
  • Bardzo ważne, aby zabrać ze sobą telefon komórkowy z naładowaną baterią i w przypadku zgubienia się natychmiast zgłosić ten fakt Policji.
  • Dokładnie określmy rodzinie do jakiego lasu się wybieramy, i w którym kierunku będziemy zmierzać.
  • Niewątpliwie przestrzeganie tych kilku ważnych zasad zwiększy bezpieczeństwo podczas leśnych wypraw.

E.T.

źródło: www.lubelska.policja.gov.pl

data publikacji: 16/09/17

Podaj dalej, powiadom znajomych....

Komentarzy   

Kościuszkowcy na VII rajdzie „Śladami walk partyznackich"

Śladami Walk Partyzanckich, Włodawa, Rajd, Suchawa, Powiat Historia

Czy historia może być ciekawa? Oczywiście że tak, jeśli tylko uczynimy ją żywą w naszych sercach i umysłach. Dzięki wsparciu Starostwa Powiatowego we Włodawie i w tym roku Kościuszkowcy mogli wziąć udział w niezwykłej wycieczce w głąb historii.

29 września 2016 roku uczniowie naszej szkoły uczestniczyli w VII Rajdzie „Śladami Walk Partyzanckich". W tym roku zobaczyliśmy liczne pomniki pamięci, często ukryte w lasach, na skrajach łąk i miast, jak np. ten w Adampolu poświęcony ofiarom zbrodni hitlerowskich podczas II wojny światowej. Celem podróży okazał się być kościół w Suchawie.

[wp_ad_camp_3][wp_ad_camp_2]

Niezwykła budowla, która jest symbolem nie tylko chrześcijaństwa, ale i przezwyciężenia wszelkich trudności (świątynia spłonęła, ale została odbudowana). Wycieczkę urozmaiciły opowieści p. majora Edmunda Brożka – kombatanta Armii Krajowej, jednego z nielicznych już, naocznych świadków wydarzeń wojny. Na końcu wędrówki czekał na nas gorący, żołnierski bigos, który po godzinie marszu smakował nam doskonale.

Była to niezwykła lekcja historii. Relacja z pierwszej ręki, której długo nie zapomnimy. Była to opowieść o prawdzie, bez szeptów, udziwnień... Bez zakłamania. My, młodzi Polacy, jesteśmy ostatnim pokoleniem, któremu dane jest wysłuchać żyjących jeszcze uczestników wydarzeń wojennych. Świadomi takiego dobrodziejstwa, chcemy czynnie uczestniczyć w przekazywaniu historii.

Tej trudnej historii, jaka przypadła naszej ojczyźnie. Los prawdy spoczywa dziś w naszych rękach. W moich i Twoich. Przyjmijmy to zadanie z zaszczytem...

Magdalena Koleśnik, kl. III C

 źródło: www.1lo.wlodawa.pl

[mapsmarker marker="1"]

data publikacji: 04/10/16

Podaj dalej, powiadom znajomych....

Komentarzy