Tragicznie zakończył się wczorajszy wypoczynek nad wodą dla 17-letniego mieszkańca pow. tomaszowskiego. Nastolatek wraz z przyjaciółmi kąpał się w Jeziorze Białym w Okunince pomimo tego, że żadna z osób nie potrafiła pływać. W pewnej chwili młodzieniec zaczął się topić. Pomimo podjętej akcji reanimacyjnej nie zdołano przywrócić mu funkcji życiowych. Prokurator zarządził sekcję zwłok. Policjanci apelują o zachowanie rozwagi i ostrożności podczas wypoczynku nad wodą.
Do zdarzenia doszło wczoraj po godz. 21.00. Z informacji uzyskanych przez włodawskich policjantów wynika, czworo młodych ludzi z powiatu tomaszowskiego przyjechało do Okuninki nad jezioro. Trójka młodych mężczyzn, mimo że nie potrafiła pływać, weszła do wody. Po chwili 17-latek zaczął się topić. Koledzy nie potrafili mu pomóc, więc zaczęli wzywać pomocy.
Jeden ze świadków wskoczył do wody i doholował go do boi. Tam młodzieniec znowu zniknął pod taflą wody. Mężczyzna ponownie próbował ratować chłopaka, jednak bezskutecznie.
Na miejsce przyjechali nurkowie. Jeden z nich wyłowił ciało chłopaka i przekazał go załodze karetki pogotowia. Pomimo podjętej akcji reanimacyjnej nie zdołano przywrócić mu funkcji życiowych. Prokurator zarządził sekcję zwłok.
Jest to pierwsza ofiara wody w Okunince tym sezonie. Z kolei od lipca b.r. w woj. lubelskim utonęły już cztery osoby.
Policjanci apelują o rozsądek i rozwagę podczas korzystania z wody. Nie wchodźmy do wody po alkoholu, nie wskakujmy do wody zwłaszcza na główkę, korzystajmy jedynie ze strzeżonych kąpielisk, stosujmy się do zaleceń nadzorujących kąpieliska oraz regulaminów plaż. Dzieci i osoby nie umiejące pływać powinny przebywać zawsze pod opieką dorosłych potrafiących pływać i posiadać niezbędne elementy mogące pomóc przy nagłym wpadnięciu do wody.
B. S
źródło: www.lubelska.policja.gov.pl
↶ Wesprzyj wlodawę.NET ❤