Włodawscy policjanci przedstawili zarzut kradzieży paliwa 21-latkowi z Krakowa. Mężczyzna trzykrotnie podjeżdżał na stacje paliw na terenie Włodawy autami różnych marek, a następnie tankował do pełna nie płacąc. W ten sposób ukradł prawie 200 litrów paliwa na kwotę ok. 1tys. zł. Jego nielegalny proceder został przerwany przez policjantów, którzy zatrzymali złodzieja. Za to przestępstwo grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Włodawscy policjanci przedstawili zarzut 21-letniemu złodziejowi paliwa z Krakowa. Mężczyzna w dniach 6-7 lipca podjeżdżał na różne stacje paliw na terenie Włodawy, tankował do pełna, a następnie odjeżdżał nie płacąc. Za każdym razem poruszał się innym autem ze zmienionymi tablicami rejestracyjnymi. W ten sposób ukradł prawie 200 litrów paliwa na kwotę ok. 1000 zł.
Złodziej wpadł, po tym jak policjanci otrzymali zgłoszenie, że najprawdopodobniej znajduje się pod jednym z włodawskich sklepów. Zatrzymany przez mundurowych, trafił do policyjnego aresztu. Do zarzucanego czynu przyznał się oraz wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze. Policjanci zabezpieczyli od podejrzanego pieniądze w kwocie 1000 zł na poczet przyszłych kar.
E.T.
/ź/ policja.gov.pl
Zobacz również:
Włodawa: Kierowca z Cycowa tankował na dwa baki
Poszukiwany złodziej pierścionków
Zobacz również: