Sprzyjająca pogoda sprawia, że nad jez. Białym w Okunince pojawia się coraz więcej turystów, których wypoczynek nie zwalnia z przestrzegania przepisów ciągle obowiązującego stanu epidemii. W ten weekend zarówno na drogach powiatu jak i w Okunince pojawi się więcej patroli. Policjanci będą szczególnie zwracać uwagę na: stosowanie się do obowiązku noszenia maseczek oraz przestrzeganie zasad dotyczących podawaniu posiłków na wynos.
Zobacz również:.
Śmieci: Czerwone worki dla osób zarażonych koronawirusem
Sport: Wirus powstrzymał Włodawiankę przed awansem do III ligi /wideo/
112: Czyżby miał dość Wirusa i sam chciał iść do więzienia?
Ze względu na sprzyjająca pogodę coraz więcej turystów przyjeżdża odpocząć do Okuninki nad jez. Białe. To jednak nie zwalnia nikogo z przestrzegania ciągle obowiązujących przepisów trwającego stanu epidemii.
W ten weekend na drogi powiatu włodawskiego wyjedzie więcej patroli, które również będą pełnić służbę nad jez. Białym. Policjanci będą dbać o nasze bezpieczeństwo, a także sprawdzać czy osoby wypoczywające w Okunince przestrzegają obowiązujących zasad. Funkcjonariusze w szczególności będą zwracać uwagę na stosowanie się:
? do obowiązku zakrywania ust i nosa w miejscach ogólnodostępnych (bez odstępstw na spożywanie posiłków w tych miejscach);
? do zasad związanych z przemieszczaniem się pieszych z zachowaniem wymaganej odległości;
? przedsiębiorców do ograniczeń związanych z przygotowywaniem oraz podawaniem posiłków i napojów wyłącznie na wynos.
Chroń siebie i innych - stosuj się do zasad!
E.T.
/ź/ policja.gov.pl
Zobacz również:
Wywieźli 16 latkę do lasu i brutalnie pobili. Policjanci zatrzymali sprawców w dniu zgłoszenie o przestępstwie. To 29 letnia kobieta i jej 19 letni kompan. Jak ustalili policjanci to chłopak wywabił pokrzywdzoną z mieszkania, a następnie wywiózł do lasu. Tam czekała 29-latka, która zaatakowała nastolatkę kijem golfowym, bo jak twierdziła ta była winna jej pieniądze.
Policjanci włodawskiej drogówki zatrzymali wczoraj prawo jazdy dwóm kierującym, którzy pędzili w obszarze zabudowanym. Pierwsza w ręce stróżów prawa wpadła w Żukowie 45-latka z Warszawy, która na liczniku swojego volvo miała 114 km/h. Godzinę później policjanci we Włodawie zatrzymali 52-letniego mieszkańca powiatu bialskiego, który jechał oplem za szybko o 53 km/h. Policjanci apelują do kierowców o wolniejszą jazdę.
