Kontynuujemy urzędniczą szopkę pod tytułem:
Jezioro Białe, początek sezonu, słoneczne poniedziałkowe popołudnie. Zawody Żelazny Triatlon odbyły się wczoraj i Urząd Gminy Włodawa – ten sam, który szczyci się własnym regulaminem do walki z fake newsami – ogłasza nagle dramatyczny komunikat, który brzmi jak trailer do thrillera klasy B:
"Uwaga! Zakaz kąpieli w Jeziorze Białym! Ze względu na zakwit sinic w wodzie, kąpiel w tym akwenie jest zabroniona do odwołania. Kontakt z wodą zanieczyszczoną sinicami może być szkodliwy dla zdrowia – szczególnie dla dzieci, kobiet w ciąży oraz osób z osłabionym układem odpornościowym. Nie wchodź do wody! Nie pozwalaj dzieciom i zwierzętom na kontakt z wodą! O dalszych decyzjach będziemy informować na bieżąco."
Koniec świata? Odwołać turnusy? Ewakuować dzieci? O nie. Bo oto dzień później – niczym feniks z kałuży – Jezioro Białe wraca do zdrowia. Na Facebooku Powiatu Włodawskiego błyskawiczni pojawia się oficjalny, dumny niczym werbel komunikat -
ale potencjał jest.”
Na zdjęciach poniżej widzimy wicestarostę Piotra Gorgola oraz nowego urzędnika starostwa, Arkadiusza Iwaniuka — doradcę ds. klimatu, który wspiera starostę i mieszkańców powiatu. Pan Arkadiusz, będący jednocześnie radnym miejskim, razem z wicestarostą pochyla się nad podejrzanie błyszczącą kałużą.
Sytuacja wygląda tak poważnie, ale nie sposób nie zadać kluczowego pytania: który przedsiębiorca z Okuninki pierwszy zacznie butelkować
Zobacz również:.
Okuninka: Sprzątanie Świata nad Jeziorem Białym w Okunince
Okuninka: Niemiecka broń z czasów wojny odkryta na dnie Jeziora Białego w Okunince /wideo/
Aby jeszcze bardziej rozwikłać tę lokalną tajemnicę, zapytaliśmy sztuczną inteligencję o interpretację sytuacji. W odpowiedzi otrzymaliśmy scenariusz nowego odcinka znanego serialu
Scena otwiera się w stylu noir, dźwięk tajemniczego dźwięku sinusoidalnego, na ekranie pojawia się plansza:
Okuninka. 17 czerwca. Godzina 9:47. Jezioro Białe.
Narrator (głosem lektora z Archiwum X): „W miejscu, gdzie sinice tańczą z chlorem, a kałuże mają więcej tajemnic niż lokalna polityka… oni powracają.”
[Ujęcie 1]
Arkadiusz Iwaniuk klęczy przy podejrzanie błyszczącej kałuży. W ręku ma smartfona, robi zdjęcia z powagą, jakby dokumentował miejsce lądowania UFO.
Iwaniuk (szeptem do dyktafonu): „Podejrzana ciecz. Zabarwienie żółto-neonowe. Zbyt radioaktywna, by była tylko deszczem. Moje przypuszczenie? Toksyczny mocz. Najpewniej sinica-mutant albo… gorsze.”
[Ujęcie 2]
Starosta Piotr Gorgol zbliża się w tle, ma na sobie płaszcz.
Gorgol (spokojnym, urzędowym tonem): „To nie pierwszy raz, kiedy kałuża wzbudza niepokój. Miejscowi od dawna mówią o... krokodylu. Pamiętasz tę legendę, Arku? Że w 2007 ktoś widział go przy molo, jak zjadł ponton?”
Iwaniuk (niespokojnie): „Nie drwij, Piotrze. To nie są żarty. To był ponton marki Intex. Ludzie mówili, że miał zęby jak... świnia.”
[Ujęcie 3]
Obaj pochylają się nad kałużą, kamera zbliża się dramatycznie. Przez sekundę wydaje się, że coś się poruszyło pod powierzchnią.
Gorgol (szepcze z grozą): „A jeśli... to nie kałuża? A jeśli... to tylko mały wyciek z jeziora, który krokodyl zostawił, bo... wraca?”
[Ujęcie 4 — plansza z komunikatem urzędowym, czytanym monotonnym głosem lektora:]
„Informujemy, że woda spełnia normy. Sinice są śladowe. Kąpiel na własną odpowiedzialność. Krokodyl niewidziany od 2019.”
[Finałowa scena]
Iwaniuk wysyła zdjęcie kałuży do sanepidu z podpisem: „PILNE – możliwy ślad po mutacji.”
Gorgol w tle dzwoni gdzieś z szeptem:
Gorgol: „To znowu się dzieje. Potrzebujemy X-Files. Albo przynajmniej drona z termowizją…”
[Plansza końcowa:]
ARCHIWUM X: SEZON LUBELSKI — PRAWDA JEST GDZIEŚ W KAŁUŻY
Ciekawe że AI na podstawie zdjęcia z terenowej inspekcji urzędników starostwa uznała, że vStarosta wygląda jak pastor - ciekawe, bardzo ciekawe 🤏
^p^
Więcej...
Podaj dalej, powiadom znajomych....