Rodzina z Białej Podlaskiej ujęła w Żukowie 66-latkę z Włodawy, która kierowała Nissanem Micra mając blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Kobieta nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu a następnie zatrzymała się na środku jezdni. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi jej kara do dwóch lat pozbawienia wolności. Kobieta odpowie również za popełnione wykroczenia.
Wczoraj w Żukowie po godz. 16 podróżująca Suzuki rodzina z Białej Podlaskiej zwróciła uwagę na niebezpieczne działania kierującej Nissanem Micra, która nie zastosowała się do znaku ustąp pierwszeństwa i stworzyła dla nich zagrożenie a następnie zatrzymała się na środku jezdni. Poruszający się Suzuki 27-latek podszedł do pojazdu i wyczuł od kobiety silną woń alkoholu, zabrał jej kluczyki i uniemożliwił dalszą jazdę. O zdarzeniu powiadomili policję. Policjanci przejęli ujętą nietrzeźwą – po zbadaniu jej stanu trzeźwości okazało się, że ma blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
Zobacz również:.
112: Pijana mama i "ciocia" balowały w Okunince
Hanna: Pijana żniwiarka w przydrożnym rowie
Policjanci zatrzymali jej uprawnienia do kierowania a samochód trafił na parking strzeżony. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości 66-latce grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności. Kobieta odpowie również za popełnione wykroczenia.
B.SZ
/ź/ policja.gov.pl
Zobacz również:
Polska: Pracownicy społeczni przygotowują się do strajku