Policjanci z włodawskiej komendy wczoraj około godz. 17:00 pojechali do jednego z domów w gm. Hanna. Na miejscu policjanci zastali 39-letnią kobietę i 47-letniego mężczyznę oraz siedmiomiesięczne niemowlę. W trakcie rozmowy policjanci zwrócili uwagę na bełkotliwą mowę pary i wyczuli wyraźną woń alkoholu. Kobieta na pytania o jej stan zapewniła, że jest trzeźwa.
W trakcie prowadzonej rozmowy karmiła swoją córeczkę piersią. W związku z podejrzeniem, że kobieta znajduje się w stanie nietrzeźwości - została przebadana na zwartość alkoholu – urządzenie wykazało ponad 3 promile w jej organizmie, a u jej partnera ponad 2 promile. Para, gdy zdała sobie sprawę z powagi sytuacji prosiła policjantów, by nie wykonywać badań i odstąpić od dalszych czynności bo mogą stracić dziecko.
Policjant zdobył tytuł super pływaka -- zobacz już TERAZ
Kobieta została zatrzymana w policyjnym areszcie, a dziecko trafiło na obserwację do szpitala. O całym zdarzeniu został powiadomiony Sąd Rejonowy we Włodawie.
Teraz o dalszym losie kobiety zadecyduje prokurator, a o losie dziecka sąd. Za narażenie na utratę życia i zdrowia córeczki 39-latce grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
B.Sz.
/ź/ policja.gov.pl
Zobacz również:
Sosnowica: Pożar hamulców przyczyną wybuchu opony dwie osoby ranne