Funkcjonariusze Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej, zatrzymali dwóch nielegalnych migrantów. Jest to już kolejne w ostatnim czasie zatrzymanie migrantów na „zielonej granicy”, co jest potwierdzeniem wysokiej skuteczności działań Straży Granicznej. Zatrzymane osoby zostały przekazane w ramach umowy o readmisji ukraińskim służbom granicznym.

[wp_ad_camp_2][wp_ad_camp_3]

W dniu 14 października br. funkcjonariusze SG z Placówki w Zbereżu, realizując czynności służbowe w rejonie granicy państwa, zatrzymali dwóch nielegalnych migrantów. Mężczyźni przepłynęli rzekę graniczną Bug a następnie przemieszczali się w głąb kraju. Jak ustalili funkcjonariusze, zatrzymanymi okazali się obywatele Konga oraz Syrii. Mężczyźni nie posiadali przy sobie dokumentów uprawniających do legalnego pobytu na terytorium RP.

Mężczyźni, po przeprowadzeniu czynności administracyjnych, zostali przekazani ukraińskim służbom granicznym.

[wp_ad_camp_4]

Skuteczna ochrona granicy państwowej, obok sprawnej odprawy granicznej osób jest priorytetowym zadaniem Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej. W ostatnim czasie, było to już kolejne zatrzymanie osób, które nielegalnie przekroczyły granice państwa. W okresie od stycznia do września br. funkcjonariusze NOSG zatrzymali „na granicy zielonej” 15 nielegalnych migrantów. W ubiegłym roku w tym samym okresie zatrzymano ich blisko 30.

źródło: www.nadbuzanski.strazgraniczna.pl

[mapsmarker marker="53"]

Podaj dalej, powiadom znajomych....

Nadleśnictwo Sobibór,  Wola Uhruska, Sprzątanie Świata, Włodawa, Powiat, Gmina 16 września uczniowie klasy II A z naszego gimnazjum wzięli udział w akcji Sprzątania Świata. Uczniowie sprzątali teren pasa drogowego przylegającego do lasów Nadleśnictwa Sobibór od Orchówka do Sobiboru. Zebrali bardzo dużą ilość śmieci wyrzuconych przez podróżujących trasą do Woli Uhruskiej.

[wp_ad_camp_4]

W ramach akcji uczniowie wysłuchali prelekcji pracownika Nadleśnictwa Sobibór o życiu organizmów w lesie, udali się też nad rzekę Bug, gdzie podziwiali przepiękny jej przełom. Akcja zakończyła się pieczeniem kiełbasek i konsumpcją cukierków, sprezentowanych uczniom przez pracowników Nadleśnictwa. Opieką nad uczniami i organizacją całego wydarzenia zajęły się Pani Beata Wysokińska oraz Pani Ewa Zając, którym bardzo dziękujemy!

źródło: http://pg1.wlodawa.pl/

Podaj dalej, powiadom znajomych....

(6 września) Święto Działkowca obchodzili w sobotę posiadacze ogródków działkowych im. J.I. Kraszewskiego we Włodawie. Wśród wielu gości honorowych zaproszonych na tę uroczystość pojawił się tylko Wiesław Holaczuk – starosta włodawski. Działkowcy wyjątkowo licznie stawili się na swoim święcie. A to m.in. z tego powodu, że tego dnia założyli swoje stowarzyszenie ogrodnicze, tym samym odłączając się od Polskiego Związku Działkowców.

Rolę gospodarza Rodzinnego Ogrodu Działkowego im. J.I. Kraszewskiego pełniła Maria Chorębała-Stanicka.

Działkowcy stawili się w licznie grupie 156 i postanowili 125 głosami za odłączyć się od PZD i założyć własne stowarzyszenie. W. Holaczuk w swoim wystąpieniu podkreślał znaczenie pracy działkowców, ich pasji oraz stałego kontaktu z naturą. Dodał, że dzięki ich zaangażowaniu i ciągłej dbałości o ogródki jest nie tylko zdrowiej, bardziej ekologicznie, ale także zdecydowanie ładniej.

Dzień Działkowca był również doskonałą okazją do wręczenia okolicznościowych dyplomów i nagród, dla tych, którzy swoja pracą w sposób wyjątkowy zasłużyli się dla ogrodu działkowego pomiędzy Bugiem a Włodawką. Zdaniem wielu jest to najurokliwsze miejsce do odpoczynku we Włodawie

Miłą atmosferę zapewnili organizatorzy, którzy serwowali dla uczestników napoje i kiełbaski pieczone na ognisku. Była muzyka, tańce i naprawdę dobra zabawa na powietrzu wśród pięknych kwiatów, zadbanych krzewów i dorodnych drzewek owocowych. Organizację imprezy wsparło m.in. Starostwo Powiatowe we Włodawie.

[wp_ad_camp_4]

Chwilę wcześniej starosta odwiedził działkowców z ROD „Polana” we Włodawie, którzy również tego samego dnia obchodzili swoje święto.

(cc) powiatwlodawski.pl

Podaj dalej, powiadom znajomych....

Wędkarze wyciągnęli na brzeg kąpiącego się w rzece granicznej Bug mężczyznę. 73-letni mieszkaniec Włodawy kąpał się w rzece mając ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Dzięki szybkiej reakcji dwóch wędkarzy nie doszło do tragedii.

  W miniony wtorek tuż przed godz. 19 dyżurny włodawskiej komendy otrzymał zgłoszenie o leżącej w rzece Bug osobie. Na wskazane przez zawiadamiającego miejsce została wysłana karetka pogotowia oraz patrol policji. Na miejscu policjanci zastali leżącego na brzegu rzeki mężczyznę oraz dwóch wędkarzy, którzy okryli przytomnego 73-latka własnymi kurtkami. Jak się okazało wędkujący mężczyźni zauważyli kąpiącego się w rzece człowieka i zważywszy na niską temperaturę wody natychmiast zareagowali.

Wędkarze wyciągnęli z rzeki mieszkańca Włodawy, który nie dał rady o własnych siłach utrzymać się na nogach - miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. ,,Pływak” tłumaczył się, że chciał się wykąpać, bo było mu bardzo gorąco. Mężczyzna został odwieziony karetką pogotowia do włodawskiego szpitala, gdzie pozostał na obserwacji. Jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

  Wędkarze nie pozostali obojętni na to, co działo się obok nich. Dzięki ich szybkiej reakcji został uratowany starszy mężczyzna, któremu alkohol przesłonił zdrowy rozsądek.

  Policjanci apelują o rozwagę. Pamiętajmy, że woda w jeziorach i rzekach ma jeszcze niską temperaturę. Kąpiel w tak zimnej wodzie może doprowadzić do wyziębienia organizmu i śmierci.

Podaj dalej, powiadom znajomych....