Wczoraj po godzinie 11:00 dyżurny parczewskiej komendy otrzymał zgłoszenie o palącym się tirze na drodze wojewódzkiej numer 819 w kierunku miejscowości Sosnowica. Policjanci przyjechali na miejsce w trakcie akcji ratowniczo – gaśniczej prowadzonej przez strażaków. Na prawym pasie ruchu stał pojazd ciężarowy marki Volvo wraz z naczepą, spod którego podwozia wydobywał się ogień i silne zadymienie.
Zobacz również:.
Sosnowica: 71-letni kierowca zignorował znak STOP
Włodawa: Małolaty z orbity pod wpływem alkoholu demolowały Włodawę
Lejno: Mieszkaniec Chełma ratuje sarnę i sam ląduje w szpitalu
Jak ustalili wstępnie mundurowi w trakcie jazdy kierujący pojazdem 56-latek z powiatu przemyskiego podczas wyprzedzania przez inny pojazd zauważył, że jego kierujący gestykulując daje mu sygnały do zatrzymania. Kierujący natychmiast zastosował się do zauważonych sygnałów, ponieważ w lewym lusterku kierowanego przez niego volvo zauważył lekkie zadymienie wydobywające się spod naczepy. Kiedy kierujący podszedł, aby zobaczyć co się stało nastąpił wybuch opony. Siła była tak duża, że mężczyznę odrzuciło powodując obrażenia. Podróżujący z nim 20-letni pasażer, który również przebywał w rejonie wybuchu doznał jedynie chwilowego niedotlenienia zaś żaden odłamek opony nie trafił go bezpośrednio.
Policjanci zbadali trzeźwość kierującego pojazdem ciężarowym - był trzeźwy. Po udzieleniu pierwszej pomocy medycznej z obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala, zaś pasażer po udzieleniu pomocy przez zespół karetki pogotowia został odebrany przez kierownika firmy. W wyniku zdarzenia droga wojewódzka numer 819 w kierunku Sosnowicy była zablokowana, policjanci kierowali ruchem i wskazywali alternatywne drogi objazdu.
/ź/ policja.gov.pl
Więcej...
Podaj dalej, powiadom znajomych....