Mieszkanki Włodawy dbają o własny rozwój, twórczo spędzają czas oraz angażują się społecznie udowadniając, że samorealizacja nie zależy od wieku czy miejsca zamieszkania. Podczas spotkania w Pałacu Prezydenckim członkinie Koła Gospodyń Miejskich „Zosie-Samosie” opowiedziały Pierwszej Damie o swojej działalności.
Jak same podkreślały siła organizacji tkwi w jej różnorodności, gdyż stowarzyszenie reprezentują kobiety w różnym wieku pochodzące z rozmaitych środowisk. Wszystkie jednak angażują się w inicjatywy podtrzymujące lokalne tradycje oraz popularyzujące regionalne zwyczaje wśród młodego pokolenia. - 150 lat temu powstały koła gospodyń wiejskich.
Najwyższy czas na kobiety z miast - powiedziała jedna z „Zoś”. Istotnym elementem funkcjonowania koła jest korzystanie z doświadczenia i umiejętności wszystkich członkiń oraz pielęgnowanie zdobytej wiedzy. Małżonka Prezydenta zwróciła szczególną uwagę na wartość przekazywania tradycji lokalnych i narodowych młodemu pokoleniu. Panie rozmawiały o potencjale tkwiącym w małych społecznościach, wzajemnym wsparciu oraz odkrywaniu własnych możliwości.
Członkinie koła, angażując się w działalność społeczną organizują warsztaty gastronomiczne, ogrodnicze, zielarskie i rękodzielnicze, a efekty swoich pasji prezentują na kiermaszach i festynach. Jednym z tematów spotkania były też oddolne inicjatywy społeczne i konstruowane w ich ramach rozwiązania. Koło Gospodyń Miejskich, tworząc ofertę zajęć edukacyjnych i kulturalnych, odpowiada na potrzeby dojrzałych mieszkanek Włodawy. Jednak „Zosie-Samosie” pragną zainspirować do działania na rzecz swoich społeczności także kobiety z innych miejscowości, dlatego już dwukrotnie były organizatorkami Zjazdu Kół Gospodyń Miejskich i Wiejskich powiatu włodawskiego.
Małżonka Prezydenta pogratulowała swoim gościom wielu wartościowych inicjatyw i osiągnięć oraz życzyła niesłabnącej pasji i entuzjazmu w dalszym rozwijaniu działalności. (KS) foto: Grzegorz Jakubowski/KPRP
/ź/ prezydent.pl
Zobacz również: