W dniu 9 listopada 2020 roku, o pomoc w walce z epidemią koronawirusa starosta Andrzej Romańczuk zwrócił się do ambasadora Republiki Federalnej Niemiec. Tłumaczył, że powiat włodawski jest w dramatycznej sytuacji. Tym desperackim listem naraził się władzom naszego województwa. W wywiadzie przeprowadzonym przez Radio Lublin wojewoda lubelski Lech Sprawka powiedział, że przeczytał ten list ze smutkiem. Stwierdził, że dwukrotnie zbierał zamówienia ze szpitali: w pierwszej połowie października oraz na przełomie października i listopada. W żadnym zamówieniu starosta nie upomniał się o karetkę, respiratory, czy kardiomonitory. - pisze supertydzien.pl
Zobacz również:.
Włodawa: Awantura o szpital na sesji rady powiatu
Włodawa: O tym jak burmistrz przekaz pieniężny na szpital wysyłał
Kraj: Orzeł Polskiej Przedsiębiorczości wylądował we włodawskim szpitalu
Dziś mamy 5 stycznia 2021 roku, czyli prawie miesiąc po obiecanym terminie saksońskiej dostawy, czyżby sławna niemiecka solidność zwiodła? Zastanawia również milczenie włodawskiego starosta i dyrekcji włodawskiego szpitala. Oficjalnie na temat niemieckich darów oboje milczą, a informacji dostawie w okolicach o 10 grudnia 2020 roku niezdementowali. Mamy tylko nadzieję aby sprawa niemieckiej pomocy, nie nabrała takiego obroku jak list burmistrza Włodawy Wiesława Muszyńskiego do francuskiej gminy nad Loarą. Czas pokaże.
^p^
/ź/ yt.be, supertydzien.pl, nowytydzien.pl
Więcej...
Podaj dalej, powiadom znajomych....