
W poniedziałkowy poranek, 10 listopada, rynek przy włodawskim Czworoboku stał się areną wydarzenia, które mieszkańcy zapamiętają na długo. Zwykła, rutynowa praca przygotowawcza do wtorkowych obchodów Narodowego Święta Niepodległości zmieniła się w widowisko, którego nie powstydziłby się najlepszy kabaret. Dwa pojazdy Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej we Włodawie dosłownie zapadły się w miejskiej fontannie, tonąc w niej jak w poleskim bagnie.
Nie jest to żart, choć cała sytuacja wyglądała jak scenariusz komedii sytuacyjnej. Nagranie, które udało się zdobyć, nie pojawiło się nigdzie indziej. Z miejskiego monitoringu zniknęło szybciej niż samochody zdołały z fontanny wyjechać, lecz od czego macie Państwo nas. Pokażemy materiał, który widzieli nieliczni. To pełny moment, w którym komunalne auta wjeżdżają na fontannę i zapadają się w jej konstrukcji.
Zobacz również:.
112: Kierowcy trzech TIRów w Okunince zatrzymali kompletnie pijana kierowczyni z Hańska

Jak do tego doszło
Pierwszy pojazd, dostawczy bus MPGK, podjechał na plac, by ekipa mogła przygotować teren pod miejskie uroczystości. Z niewiadomych przyczyn auto znalazło się dokładnie na płycie fontanny. Ta załamała się natychmiast i samochód osiadł na osiach. W normalnych warunkach akcja zakończyłaby się wezwaniem lawety, ale nie tym razem. Ktoś wpadł na pomysł, by wyciągnąć dostawczaka ciężarówką do przewozu kontenerów na śmieci. Problem w tym, że i on w brawurowy sposób najechała przednimi kołami na fontannę. Efekt był identyczny, a może nawet gorszy, bo kolejne płyty uległy uszkodzeniu. W rezultacie oba pojazdy utkwiły w dekoracyjnej infrastrukturze miasta jak w pułapce.
Akcja ratunkowa i zacieranie śladów
Dopiero pomoc kilku osób wydobyła auta z tarapatów. Prace przy naprawie fontannie trwały jeszcze do późnego wieczora. Jak relacjonują świadkowie, ekipa była wyjątkowo zdeterminowana, by miejsce doprowadzić do porządku zanim ktokolwiek z wyższego kierownictwa przyjedzie sprawdzić rozmiar katastrofy. Płytki zamówiono natychmiast, a część zniszczeń usunięto tego samego dnia i zamaskowano ubytki. Prezes MPGK Hubert Ratkiewicz zapewnił media, że szkody są niewielkie, a uroczystości odbędą się bez zakłóceń. Dysze fontanny mają zostać dokładnie sprawdzone, a nagrania z monitoringu przeanalizowane, by ustalić, jak doszło do tego kuriozalnego incydentu. Zapowiedziano również wyciągnięcie odpowiednich konsekwencji wobec osób nadzorujących prace.
Skala zniszczeń i konieczne naprawy - Wymieniono aż czternaście płyt granitowych
Według ustaleń, w wyniku podwójnego zapadnięcia się pojazdów uszkodzeniu uległ duży fragment konstrukcji. Aby przywrócić miejsce do użytku, konieczna była wymiana czternastu płyt granitowych, które zostały zamówione i montowane jeszcze tego samego dnia.
Wstępne koszty katastrofy na rynku
Choć oficjalne koszty nie zostały jeszcze podane, wstępne kalkulacje wskazują, że nie będą to tanie rzeczy. Oprócz zakupu i wymiany płyt granitowych mogą dojść:
- naprawa dysz wodnych,
- robocizna i nadliczbowe koszta pracy,
- ponowna kalibracja całego mechanizmu fontanny,
- ewentualne prace w podziemnej części instalacji.
Finalną kwotę poznamy prawdopodobnie tuż przed uruchomieniem fontanny w przyszłym sezonie, gdy wszystkie uszkodzenia zostaną sprawdzone i rozliczone.
Kronika zdarzeń, która przeszła do lokalnej historii
Dwie załogi, dwa auta i jedna fontanna, która okazała się bardziej zdradliwa niż niejeden poligon. Fontanna we Włodawie pokazała, że Miasto Trzech Kultur potrafi również dostarczać rozrywki na najwyższym poziomie, szczególnie wtedy, gdy w grę wchodzi infrastruktura krytyczna miasta. Zewnętrzne uszkodzenia naprawiono, mieszkańcy mogą spać spokojnie, a wtorkowe obchody Święta Niepodległości przebiegały zgodnie z planem. Nie zmienia to jednak faktu, że zapis tej akcji już przeszedł do historii lokalnych wpadek. Wielu mieszkańców długo jeszcze będzie wspominać dzień, w którym dwa komunalne samochody wzięły kąpiel w miejskiej fontannie.
Ekskluzywne nagranie tylko u nas
To, co zobaczą Państwo w materiale wideo, trudno opisać słowami. Chwila, gdy samochody zapadają się w płyty fontanny, wygląda jak scena z planu filmowego. Zapraszamy do obejrzenia filmu, który pokazuje wszystko od początku do końca. Takiego materiału nie widział jeszcze nikt.
^p^
Więcej...
Podaj dalej, powiadom znajomych....
















W ścisłym centrum starego miasta Włodawy przy ulicy Rynek obok Czworoboku powstała pierwsza we Włodawie Strefa Płatnego Parkowania. Podstawowym celem nowo powstałej Strefy Płatnego Parkowania w skrócie SPP jest zwiększenie rotacji parkujących pojazdów w centrum Włodawy. W taryfikatorze SPP Włodawa obowiązują następujące stawki opłat jednorazowych i abonamentowych:



