W nocy z 3 na 4 marca br., tuż przed godz. 22.00 funkcjonariusze z Placówki SG w Woli Uhruskiej, w m. Uhrusk, w pow. włodawskim, zauważyli płomienie wydobywające się z komina jednego z budynków mieszkalnych.
Funkcjonariusze SG, widząc realne zagrożenie życia i zdrowia ludzkiego, natychmiast obudzili właścicieli posesji, którzy zawiadomili Straż Pożarną. Na miejsce przybyły 2 zastępy z OSP w Woli Uhruskiej i OSP w Uhrusku, które opanowały płomienie.
Gotowy na każdą wyprawę?
Wytrzymałość i funkcjonalność
Plecaki militarne
Dla prawdziwych twardzieli
Plecaki survivalowe
Sprawdź teraz!
Idealny na pokład samolotu!
Lekki i pojemny
Bagaż podręczny
Do Ryanair, Wizzair i innych
Komfort podróżowania
Sprawdzony przez tysiące
Dzięki interwencji funkcjonariuszy SG oraz OSP nie doszło do dalszego rozprzestrzenienia się pożaru budynku oraz zagrożenia ludzkiego życia.
Włodawa - Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych
Choć na termometrze było minus 12 stopni, to jednak włodawianie uczcili pamięć Żołnierzy Wyklętych. Obchody rozpoczęła msza św. w ich intencji w kościele pw. św. Ludwika, po której miało miejsce złożenie pod pomnikiem żołnierzy oddziału AK-WiN wiązanek. Ze względu na siarczysty mróz i apele rodziców uczniów zrezygnowano z apelu poległych i dłuższych uroczystości pod pomnikiem.
Tak do kościoła, jak i pod pomnik przybyły liczne delegacje szkół, służb i instytucji. W sposób szczególny prezentowała się klasa mundurowa z popularnego „Modrzewiaka”. Przemówienia wyjątkowo wygłoszono w kościele, po mszy. Jako pierwszy głos zabrał Andrzej Romańczuk – starosta włodawski. - Dziś zebraliśmy się tu, aby oddać hołd tym, którzy nosili w sercach wartości najważniejsze: Bóg, honor, Ojczyzna – mówił starosta. - I byli gotowi byli poświęcić za te wartości coś najcenniejszego - życie, czasem nie tylko swoje, ale również swoich najbliższych.
Bo kiedy mowa o Żołnierzach Niezłomnych, nie wolno zapominać też o tych, którzy byli z nimi i ich wspierali czynem i słowem, zwłaszcza mam tu na myśli rodziny, które często były za tę pomoc przez komunistyczną władzę brutalnie prześladowane.
Głos zabrał też wicewojewoda Robert Gmitryczuk, o. Dariusz Cichor – przeor klasztoru oo. paulinów, burmistrz Wiesław Muszyński i (pod pomnikiem) kpt. Edmund Brożek. Ten ostatni – 92-letni uczestnik antykomunistycznej partyzantki - nie krył wzruszenia, dziękując uczestnikom uroczystości. Było patriotycznie i godnie. Uroczystości przygotowało włodawskie starostwo wraz z kołem Światowego Związku Żołnierzy AK we Włodawie i Stowarzyszeniem Rodzina Katyńska Włodawa.
Żołnierze wyklęci, żołnierze niezłomni, polskie powojenne podziemie niepodległościowe i antykomunistyczne – antykomunistyczny, niepodległościowy ruch partyzancki, stawiający opór sowietyzacji Polski i podporządkowaniu jej ZSRR, toczący walkę ze służbami bezpieczeństwa ZSRR i podporządkowanymi im służbami w Polsce. Liczbę członków wszystkich organizacji i grup konspiracyjnych szacuje się na 120-180 tysięcy osób. W ostatnich dniach wojny na terenie Polski działało 80 tysięcy partyzantów antykomunistycznych. Ostatni członek ruchu oporu – Józef Franczak ps. „Lalek” z oddziału kpt. Zdzisława Brońskiego „Uskoka” – zginął w obławie w Majdanie Kozic Górnych pod Piaskami (woj. lubelskie) osiemnaście lat po wojnie – 21 października 1963 r. W praktyce jednak większość organizacji zbrojnych upadła na skutek braku reakcji mocarstw zachodnich na sfałszowanie przez PPR wyborów do sejmu w styczniu 1947 i powyborczej amnestii, po której podziemie liczyło nie więcej niż dwa tysiące osób. W walkach podziemia z władzą zginęło około 15 tys. ludzi, w tym około 7 tys. członków podziemia.
Mroźny środowy wieczór, 28 lutego 2018 r., zgromadził w Galerii Na Parterze uczestników spotkania autorskiego Czesławy Demczuk „Z nutą poezji i dźwiękiem muzyki” połączonego z promocją książki „Odgłosy pamięci Katynia”. Data nie została wybrana przypadkowo – sześć lat temu 29 lutego 2012 roku zostało założone stowarzyszenie Rodzina Katyńska Włodawa – organizacja, której zadaniem jest kultywowanie pamięci ofiar zbrodni katyńskiej – a środowy wieczór z poezją Czesławy Demczuk poświęcony był upamiętnieniu tych tragicznych wydarzeń.
Asp. Wacław Budzyński, por. Józef Dorosz, asp. Piotr Dudzik, asp. Adam Klikowicz, por. Michał Koziorowski, por. Zygmunt Marian Łotocki, asp. Józef Reszko, por. Piotr Szajda, asp. Franciszek Szaruga, asp. Bazyli Wasilewski, asp. Henryk Wróblewski i ppłk. Mieczysław Zaremba – tych dwanaście nazwisk widnieje na pomniku katyńskim na cmentarzu wojennym we Włodawie.
Losy tych dwunastu ludzi pochodzących z Włodawy i okolic zakończyły się w 1940 r. Zostali zamordowani na sowieckiej ziemi w Katyniu, Charkowie, Miednoje i Twerze. Rolą potomnych jest o nich nie zapomnieć, nieść wieść przez pokolenia o ludziach, którym odebrano życie za to, że byli Polakami. I pamiętać, że wojna jest pełna okrucieństwa, nieludzkich zachowań i barbarzyństwa.
Poezję Czesławy Demczuk z książki „Odgłosy pamięci Katynia” zaprezentowali: autorka, Michał Iwaniuk (uczeń I LO we Włodawie), Maciej Pawluk (uczeń PG nr 2 we Włodawie), Karolina Sikora (uczennica SP 3 we Włodawie) oraz młodzież z ZSZ nr 1 i II LO we Włodawie: Iga Mirończuk, Kacper Pastuszuk i Arkadiusz Pytka pod opieką pani Renaty Holaczuk.
O oprawę muzyczną zadbali: Andrzej Gorzelewski (skrzypek), Mariusz Żybura (akompaniator, gitarzysta, wokal), Alicja Karpiuk (wokal, uczennica I LO i Szkoły Muzycznej I stopnia we Włodawie), Anna Wójcik Hawrył (wokal) i Czesław Bożyk (wokal, chórzysta w zespołach „Fletnia Pana”, „Vlodaviensis”).
Czesława Teresa Demczuk – poetka, recytatorka, artystka należąca do grupy poetyckiej „Nadbużańska Fraza” będącej integralną częścią Stowarzyszenia Twórców Kultury Nadbużańskiej im. Janusza Kalinowskiego we Włodawie.
Laureatka konkursów poetyckich.
Zadebiutowała w 2014 r. w Kwartalniku Społeczno-Kulturalnym „Wschód”.
Jej wiersze ukazywały się w zbiorach: „Zeszyt poetycki 2015″, „Zeszyt poetycki 2016″, „Zeszyt poetycki 2017″ (wydane przez STKN); „Poezja o życiu” (Stowarzyszenie Łączmy siły, 2014 r.) oraz „Spacer z Minerwą po słowach” (Towarzystwo Przyjaciół Nałęczowa, 2018 r.).
W 2017 r. wydała autorski tomik wierszy „Echa Polesia” (którego promocja odbyła się w Miejskiej Bibliotece Publicznej we Włodawie 29 września 2017 r.), ponadto jej utwory znalazły się w wydawnictwie „Wielcy pszczelarze Ziemi Włodawskiej” (ta książka również była prezentowana w naszej bibliotece, 24 listopada 2017 r., podczas spotkania z jednym z jej autorów, Cezarym Krukiem).
Najnowsze wydawnictwo (2018 r.) p. Czesławy nosi tytuł „Odgłosy pamięci Katynia” – to poetycki dokument wpisujący się w bolesną historię lat 40-tych, okrutnej ideologii sowieckiego systemu – mówi o albumie sama autorka. – Ma zachęcić odbiorców do poznania bohaterów naszej Małej Ojczyzny pomordowanych rękami NKWD – kontynuuje. Książka przedstawia również genezę i działalność Stowarzyszenia Rodzina Katyńska Włodawa.
Publikacja powstała pod redakcją Czesławy Demczuk. Autorami zdjęć zamieszczonych w wydawnictwie są: Grzegorz Durys, Zbigniew Woszczyński i Waldemar Zakrzewski. Ponadto w albumie znajdują się archiwalne fotografie udostępnione przez rodziny poległych. Korekty dokonała Maria Kuryłowicz, a wstępem opatrzyła Maria Durys.
Czy lubisz cookies? Ta strona wymaga zgody na tak zwane cookies czyli ciasteczka i właśnie informuje Cię, że tutaj sa zbierane ciasteczka firm trzecich, jeśli nie zgadzasz się na tego typu internetowe praktyki, prosimy opóść tą stronę. We use cookies to ensure you get the best experience on our website. Zobacz więcej