Wczoraj włodawska Policja otrzymała zgłoszenie dotyczące kierującego ciągnikiem, który miał jechać z kradzionym drzewem. Policjanci zgłoszenia nie potwierdzili, ale ujawnili traktorzystę, który jechał bez oświetlenia i uprawnień do kierowania, a na dodatek... był pijany. Badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie ponad 1,3 promila alkoholu. To nie jedyny nietrzeźwy, którego ostatniej doby zatrzymali włodawscy policjanci. Dzisiaj rano udaremnili też dalszą jazdę 47-latkowi z gm. Włodawa, który jechał pojazdem marki Huyndai z prawie promilem alkoholu.
Wczoraj wieczorem dyżurny włodawskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie, że w m. Żuków będzie poruszał się ciągnik z kradzionym drzewem. Policjanci pojechali na miejsce. Około godz. 21:00 zauważyli wymieniony pojazd poruszający się bez oświetlenia. Zatrzymali więc go do kontroli. nie potwierdzając przy tym zgłoszenia dotyczącego kradzionego drzewa. Jednak podczas dalszych czynności podczas kontroli okazało się, że 55-letni mieszkaniec gm. Włodawa ma coś innego na sumieniu. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że mężczyzna ma w organizmie ponad 1,3 promila alkoholu. Dodatkowo, po sprawdzeniu w systemach okazało się że nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.
To nie jedyny kierujący, który minionej doby wsiadł za kierownicę na tzw. "pdwójnym gazie". Dzisiaj rano policjanci patrolówki zatrzymali do kontroli w m. Orchówek pojazd m-ki Hyundai, którym kierował 47-letni mieszkaniec gm. Włodawa. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał w organizmie prawie promil. Policjanci zatrzymali prawo jazdy kierującemu.
Niestety pomimo wielu apeli wciąż zdarzają się kierowcy, którzy decydują się na jazdę samochodem pomimo tego, że wcześniej pili alkohol. Pamiętajmy, że jazda pod działaniem jakiegolwiek środka zmieniającego naszą świadomość oprócz tego, że jest przestępstwem to stanowi poważne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu. Przypominamy także, aby reagować w każdym przypadku kiedy widzimy pijanego za kierownicą auta. Nie wahajmy się wtedy dzwonić na Policję, być może tym sposobem uratujemy komuś życie.
E.T.
/ź/ policja.gov.pl
Zobacz również: