Prawie milion ze „schetynówki” - wlodawa.NET


Prawie milion ze „schetynówki”

image_galleryDokładnie 907 818 zł otrzymał powiat włodawski na przebudowę odcinka drogi powiatowej w Urszulinie wraz z budową chodników, ścieżki rowerowej i parkingu przy szkole. Pieniądze pochodzą z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych czyli tzw. schetynówek i trzeba je będzie wydać (i się z nich rozliczyć) do końca br. Drugie tyle dołożą samorządy. Jak jednak zapewnia wicestarosta Adam Panasiuk – Wszystko powinno być wykonane i zakończone do końca wakacji.

We wtorek (17 lutego) wojewoda Wojciech Wilk wręczył staroście Andrzejowi Romańczukowi umowę na dofinansowanie tej inwestycji.


- To może nie są jakieś wielkie pieniądze – mówi starosta A. Romańczuk – ale na pewno się przydadzą, bo ten odcinek drogi w Urszulinie od wielu lat nie mógł się doczekać realizacji. A jest tam bardzo potrzebny. Cieszy mnie fakt, że udało nam się pozyskać ten prawie milion, choć wiem, że potrzeby drogowe są wielkie i praktycznie każde pieniądze byśmy z sensem wydatkowali na ten cel. Jaki jest bowiem stan naszych dróg w powiecie wiedzą wszyscy kierowcy. Na pewno będziemy się starać o maksymalne nakłady na drogi i pozyskiwanie zewnętrznych środków na nie wszędzie, gdzie tylko będzie można.

[wp_ad_camp_3][wp_ad_camp_3]

Inwestycja drogowa w Urszulinie będzie finansowana w połowie z budżetu państwa, a w połowie ze środków własnych dwóch samorządów (po ok. 450 tys. zł): powiatowego i gminy Urszulin. - Za te pieniądze, bez mała 2 mln zł – mówi wicestarosta A. Panasiuk, który sam mieszka w tej miejscowości – zrobimy nie tylko prawie 1,5 km remontu dwóch dróg powiatowych, ale również chodniki, ścieżkę rowerową oraz parking przy szkole. Jestem przekonany, że ta konieczna inwestycja spowoduje zdecydowana poprawę jakości poruszania się kierowców, ale także poprawi zdecydowanie bezpieczeństwo w tym miejscu.

Prace mają być wykonane do końca sierpnia br. Przetargi zostaną ogłoszone jeszcze w marcu.

[wp_ad_camp_1]

Przy tej okazji przekazano pieniądze także kilkudziesięciu innym samorządom z województwa lubelskiego. Przed przekazaniem dokumentów samorządowcom wojewoda podkreślił, że funkcjonujący od 2008 roku NPPDL sprawdził się i pozwolił zmodernizować i zbudować w województwie ok. 900 kilometrów dróg powiatowych i gminnych. Budżet państwa dofinansował te prace sumą ok. 300 milionów zł. Pomoc finansowa w ramach NPPDL zostanie w tym roku udzielona na 55 projektów drogowych, w tym 20 obejmujących drogi powiatowe i 35 obejmujących drogi gminne. Łącznie inwestycje obejmą ponad 174 kilometry dróg w województwie. Łączna suma dotacji, jaką Rada Ministrów przyznała w ramach NPPDL województwu lubelskiemu na 2015 rok to blisko 75 mln zł.

(c) powiatwlodawski.pl

[osm_map lat="51.399" lon="23.187" zoom="12" width="100%" height="450" ]

👍 👾 👎 👾
↶ Wesprzyj wlodawę.NET ❤

Zobacz również:


data publikacji:

Podaj dalej, powiadom znajomych....

wlodawa.net w google news - baner- zapraszamy  obserwuj juz dziś

Koniec sezonu siatkarzy

600x0_siatkowka2015-1-300x200„Tornado” Stary Brus wygrało tegoroczne rozgrywki Ligi Siatkówki, organizowane przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji we Włodawie. Podczas finału, który odbył się w niedzielę 15 lutego, „161” wygrało wszystkie swoje spotkania.W niedzielnych zawodach wystąpiły cztery najlepsze drużyny, które zgromadziły największą liczbę punktów w rundzie zasadniczej.

W fazie play-off mecze były rozgrywane systemem „każdy z każdym”, który dawał szansę na końcowy sukces wszystkim ekipom. „Tornado” wygrało dwa spotkania tracąc jednego seta, a kolejne zwyciężając 2:0. Drugie miejsce zajął „Belfer”, który zanotował dwie wygrane i jedną porażkę, a na trzecim stopniu podium stanęli strażacy z PSP we Włodawie z jednym zwycięstwem i dwiema porażkami.

[wp_ad_camp_3][wp_ad_camp_3]

Czwarte miejsce wywalczyło „Avico” Hańsk. Na rundzie zasadniczej rywalizację zakończyły zespoły „Activ” Wyryki, Nadleśnictwa Włodawa i Placówki Straży Granicznej z Dołhobrodów. Niedzielne spotkania stały na wysokim poziomie, a walka toczyła się niemalże o każda piłkę. Zdobywcy trzech pierwszych miejsc odebrali puchary, a wszystkie zespoły otrzymały pamiątkowe dyplomy.

(c)http://um.wlodawa.eu

↶ Wesprzyj wlodawę.NET ❤

Zobacz również:


data publikacji: 06/11/2018

Podaj dalej, powiadom znajomych....

„Twarz tysiąca kresek” wg P. Andor

andor-1-300x188Rysować można nie tylko ołówkiem, kredką czy węglem. Można to robić także… kawą! Przekonuje o tym młoda artystka z Włodawy Paulina Andor, której wystawa została otwarta w czwartek 19 lutego w Galerii „Na Poddaszu” w miejscowej bibliotece.Autorka jest uczennicą drugiej klasy o profilu matematyczno-fizycznym w Zespole Szkół Zawodowych nr 1 i II Liceum Ogólnokształcącego we Włodawie. W wernisażu uczestniczyło ponad sto osób.

Byłych i obecnych nauczycieli i wychowawców, kolegów i koleżanki z ZSZ nr 1 i II LO oraz z Gimnazjum Publicznego nr 2 we Włodawie, a także członków rodziny autorki powitał dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej Jacek Żurawski. Otwartą w czwartek ekspozycję tworzy 40 prac, przedstawiających przede wszystkim twarze bliskich artystki i wizerunki osób odnalezione w internecie. Na wystawie są też prezentowane dyplomy potwierdzające udział Pauliny Andor w konkursach powiatowych, wojewódzkich czy ogólnopolskich. Za pracę, wykonaną kawą, w styczniu Paulina Andor odebrała nagrodę w wojewódzkim konkursie plastyczno-literackim „Zwyczaje i obrzędy naszych dziadków”. Jednak, jak podkreśla autorka, nagrody nie są dla niej najważniejsze.

Bardziej liczy się to, by ktoś zatrzymał wzrok na jej pracach, a rysowanie to dla niej relaks i odpoczynek od codzienności, dlatego nigdy nie zmusza się do tworzenia. – Rysunek ołówkiem to medium niezwykle subtelne. Właściwie poprowadzony ołówek może dać nam wszelkie walory – od srebrzystości po tony ciemne. Linia ołówka może być podstawą dla wykreowania obrazu inną techniką, ale również sam w sobie może on stanowić narzędzie do stworzenia dzieła, nadania mu ostatecznego wyglądu i głębi – twierdzi Paulina Andor. Artystka sama uczyła się rysunku. Nie uczęszczała na zajęcia plastyczne, ale zawsze mogła liczyć na rodzinę, która wspierała ją kupując książki o rysowaniu i narzędzia do rozwijania pasji. Obecnie prowadzi bloga „Mój artystyczny świat”, gdzie dzieli się swoimi doświadczeniami oraz poszukuje wskazówek i konstruktywnej krytyki od innych użytkowników.

[wp_ad_camp_3][wp_ad_camp_3]

To także miejsce w sieci, które jest odzwierciedleniem jej zainteresowań i eksperymentów jakie podejmowała przez ostatnie 3 lata – od ołówka i zwykłej kartki z zeszytu, przez węgiel i pastele, po farby akrylowe i olejne. Podczas czwartkowego wernisażu autorka opowiadała w jaki sposób wypracowuje własny styl i przekonywała, że w jej przypadku pasja nie mogłaby mieć przełożenia na pracę zawodową, ponieważ aby rysować potrzebuje natchnienia. Potwierdził to jej młodszy brat Dawid, który zdradził jak wygląda życie z Pauliną, kiedy wspomniane natchnienie „trafi” artystkę. Na wysokości zadania stanęły także znajomi Pauliny, którzy pod kierunkiem Renaty Holaczuk przygotowali muzyczno-liryczną ekspresję na temat swojej koleżanki i jej twórczości, ze wstępem dedykowanym obecnym na sali rodzicom artystki.

[wp_ad_camp_2]

Ewa i Sławomir Andorowie nie kryli radości z sukcesów córki, a dyrektor Zespołu Szkół Eugeniusz Omelczuk nazwał ją dumą szkoły. Gratulacje z okazji czwartkowego wernisażu złożyła także wychowawczyni autorki Dorota Wiśniewska, a spotkanie zakończyły mniej oficjalne rozmowy na temat sztuki, które odbyły się przy słodkim poczęstunku ufundowanym przez dyrekcję ZSZ 1 i II LO we Włodawie.

(c)http://um.wlodawa.eu

↶ Wesprzyj wlodawę.NET ❤

Zobacz również:

data publikacji: 13/09/2023

Podaj dalej, powiadom znajomych....