Wczoraj po godzinie 14:00. W trakcie patrolu na jednej z ulic Włodawy policjanci zauważyli rowerzystę, który nie trzyma toru jazdy. Po zatrzymaniu cyklisty wyczuli woń alkoholu. Okazało się, że 51 – latek ma ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Za popełnione wykroczenie ukarano go mandatem karnym. Funkcjonariusze stwierdzili, że to nie jedyne przewinienie mężczyzny. W trakcie czynności ustalili, że rower elektryczny, którym się poruszał nie należy do niego.
Zobacz również:.
Włodawa: Pijany cyklista z gminy Włodawa jednego dnia otrzymał dwa mandaty po 2500 zł
Włodawa: Pijany 22-latek z Hanny zdemolował znak drogowy oraz dwa auta
W trakcie dalszych czynności okazało się, że jednoślad został skradziony z lubelskiej giełdy tego samego dnia. Wartość roweru to ponad 2 000 złotych. Policjanci zatrzymali 51-latka oraz zabezpieczyli jednoślad. Dziś mężczyzna usłyszy zarzuty dotyczące kradzieży mienia. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
/ź/ policja.gov.pl
Zobacz również: