Włamał się do zaparkowanej w Michałowie koparki, uszkodził korek wlewu paliwa i ukradł około 20 litrów paliwa, bo chciał mieć pieniądze na powrót do domu. Wartość strat pokrzywdzony oszacował na blisko 300 zł. Za kradzież z włamaniem zgodnie z kodeksem karnym grozi kara do 10 lat pozbawienie wolności.
W minionym tygodniu włodawscy policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży paliwa z zaparkowanej w Michałowie koparki. Włamywacz uszkodził korek i ukradł ze zbiornika około 20 litrów oleju napędowego. Pokrzywdzony oszacował straty na kwotę około 300 zł.
Zobacz również:.
112: Walne zebrania strażaków z OSP Urszulin
112: Pijany traktorem po kradzione drzewo
Włodawa: Robak w szpitalu i kontrola z Lublina /wideo/
Wczoraj policjanci zatrzymali 28-latka z powiatu lubartowskiego podejrzanego o dokonanie tego przestępstwa. Mężczyzna przyznał się, a policjantom tłumaczył, że w rejonie zaparkowanej koparki znalazł się przypadkiem – zobaczył wąż i bańkę na paliwo więc postanowił skorzystać z „okazji”, a skradzione paliwo sprzedał żeby mieć pieniądze na powrót do domu. Zgodnie z kodeksem karnym za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienie wolności.
B.Sz.
/ź/ policja.gov.pl
Zobacz również:
Powiat: Nauczyciele zapowiadają strajk włoski
Granica: Trzej karatecy z Afryki próbowali przeskoczyć rzekę Bug