Znany mieszkaniec Włodawy był prawdziwym multimedalistą w zapasach. Seryjnie zdobywał mistrzostwa kraju a nawet Europy. Niestety dziś mistrz rozmienił swoją sławę na drobne. Kilka dni temu został aresztowany. Będzie odpowiadał za wyłudzenia odszkodowań. Tadeusz K. był prawdziwą ikoną polskiego sportu. Został funkcjonariuszem służby więziennej w Zakładzie Karnym we Włodawie. I właśnie w miejscu pracy odwiedzili go w ostatni piątek policjanci.
Mężczyzna trafił na trzy miesiące do aresztu. Odpowie za wyłudzenie kilkudziesięciu tysięcy złotych. Postępowanie dotyczyło wówczas tylko funkcjonariuszy SG, ale chełmska prokuratura postanowiła jednak umorzyć śledztwo. Postanowienie w tej sprawie zostało zaskarżone i ponownie postępowanie przejęła Prokuratura Regionalna w Lublinie. Wówczas okazało się, że sprawa ma znacznie szerszy zasięg.
- Sprawa dotyczy wyłudzeń odszkodowań z towarzystw ubezpieczeniowych - mówi Jerzy Ziarkiewicz szef Prokuratury Regionalnej w Lublinie. Proceder wyszedł na jaw i oszuści jeden po drugim trafiają za kraty, dziesięć osób usłyszało zarzuty.
#8marca: Dzień Kobiet w Zakładzie Karnym we Włodawie
Włodawa: Zakład Karny we Włodawie podejmie współpracę z przedsiębiorcami
Region: Psy służbowe w Nadbużańskim Oddziale Straży Granicznej
Roczne składki nie przekraczały zwykle ich miesięcznej pensji, a oni regularnie ulegali różnym wypadkom. Według prokuratury część wypadków była fikcyjna. W innych przypadkach znacznie wyolbrzymiano faktyczne obrażenia. Oszuści dostawali więc nienależne lub zawyżone odszkodowania. Większość wypadków kończyła się urazami ortopedycznymi. Potrafili upaść podczas wieszania firanek czy żyrandola. Zdarzyło się również skręcenie nadgarstka podczas używania krajalnicy.
Wszystkich pacjentów łączył Piotr R. – znany ortopeda i chirurg z Parczewa. Z ustaleń śledczych wynika, że to on wypełniał dokumentację medyczną, która później trafiała do firm ubezpieczeniowych.
Pod koniec lipca medyk został zatrzymany i tymczasowo aresztowany. Odpowie za fabrykowanie dokumentów i pomoc w wyłudzeniach. Wypłacane odszkodowania wynosiły od ok. tysiąca do ponad 20 tys. W tym czasie wyłudzono ponad milion złotych. Zamieszanym w wyłudzenia mundurowym grozi do 8 lat więzienia.
/ź/ fakt.pl, dziennikwschodni.pl foto: sw.gov.pl, google.pl
loading...
↶ Wesprzyj wlodawę.NET ❤