25 września br., o godz. 16.59 w Siedliskach Komendant NOSG płk SG Jacek Szcząchor przekazał pałeczkę biegu "Wokół Niepodległej" funkcjonariuszom z Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej. Biegliśmy nieprzerwanie przez 42 godziny 6 minut.

W dniu 24 września br., sztafeta dotarła do Wytyczna. Tam podczas trwających uroczystości 79. rocznicy Bitwy Pod Wytycznem, prowadzący sztafetę płk SG Tomasz Zybiński – Zastępca Komendanta Nadbużańskiego Oddziału SG, zapalił okolicznościowy znicz, upamiętniający ostatnią bitwę żołnierzy KOP.

Sztafetę biegu „WOKÓŁ NIEPODLEGŁEJ”, przekazał Komendant Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej płk SG Jacek Szcząchor 25 września o godz. 16.59 do Bieszczadzkiego Oddziału SG w miejscowości Siedliska.

Od startu, 23 września o godz. 22.53 do momentu przekazania pałeczki Bieszczadzkiemu Oddziałowi SG, uczestnicy II etapu w Nadbużańskim Oddziale SG przebiegli 369 km. W biegu wzięło udział 136 funkcjonariuszy i pracowników cywilnych z naszego oddziału, jak i z innych jednostek organizacyjnych SG.

Towarzyszyło im 68 osób z poza Straży Granicznej. Byli to policjanci, strażacy, harcerze, uczniowie oraz przedstawiciele urzędów i instytucji współpracujących z nami. Pałeczkę sztafetową w sumie przekazano 85 razy.

Główne miejscowości przez które przebiegała trasa biegu to: Janów Podlaski, Bohukały, Terespol, Kodeń, Sławatycze, Dołhobrody, Włodawa, Wytyczno, Hańsk, Wola Uhruska, Dorohusk, Skryhiczyn, Horodło, Zosin, Hrubieszów, Kryłów, Dołhobyczów, Chłopiatyn, Korczmin, Dyniska, Machnów, Hrebenne, Siedliska.
/ź/ nadbuzanski.strazgraniczna.pl
Zobacz również:



W poniedziałek (24.09.2018 r.) w naszej bibliotece miało miejsce szkolenie dla dyrektorów, kierowników oraz pracowników Bibliotek Publicznych i Filii Bibliotecznych powiatu włodawskiego.


Dziś włodawski Sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania wobec 31-letniego mieszkańca Włodawy. Mężczyzna w poniedziałek usiłował dokonać rozboju na jednej z właścicielek apteki, groził świadkowi a na miejsce przestępstwa przyjechał skradzionym rowerem. Kilka minut po przestępstwie został ujęty przez dwóch mężczyzn. Grozi mu nawet 18 lat pozbawienia wolności.