Wojewoda lubelski Przemysław Czarnek /PiS/, również wypowiedziała się w sprawie włodawskiej "afery obiadowej". Lokalna afera zatacza coraz szersze kręgi, wchodzi już na salony :) Dziś zadajemy pytanie - Kiedy stolica dowie się o tym i co przyniesie to dobrego miastu? Jest też jeszcze jedna zagadka w obiadowej aferze. Co podano na stół u Paulinów? :)
Wojskowa grochówka zawsze i wszędzie dobra, i nie ważne że bez chleba bo ludowa mądrość mówi. Kto zna biedę ten i szynkę bez chleba zje."
Ferie zimowe to czas odpoczynku od obowiązków szkolnych, spotkań ze znajomymi oraz korzystania z zimowej aury. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom zarówno najmłodszych jak i tych nieco starszych Gminny Ośrodek Kultury wraz z Biblioteką Gminną przygotowały bogatą ofertę wypoczynku w drugim tygodniu ferii zimowych.
W poniedziałek udaliśmy się do Środowiskowego Domu Samopomocy w Sławatyczach, gdzie z uśmiechem powitała nas P. Sylwia Gruszkowska. Po krótkim powitaniu z ciekawością zwiedziliśmy wszystkie pracownie, poznając przy tym podopiecznych. Po chwili udaliśmy się do pracowni rękodzielniczej, gdzie czekała już na nas P. Izabela Litkowska wraz z seniorami.
Dalsza część wizyty przebiegała w rodzinnej atmosferze. Babcie i Dziadkowie przekazywali dzieciom swoje umiejętności artystyczne. Dzieci poznały technikę wyklejania obrazków z precyzyjnie wykonanych kulek z bibuły, podstawy quillingu oraz origami. Miło spędzony czas wypełniły długie rozmowy…
Ugoszczenie ciasteczkami i herbatą obiecaliśmy wrócić przy najbliższej okazji – nie tylko po to, aby dokończyć prace plastyczne ale by podtrzymać zawarte znajomości dokończyć rozpoczęte ciekawe konwersacje.
Następnie zgodnie z powiedzeniem,,cudze chwalicie, swego nie znacie” - udaliśmy się na ucztę duchową do Cerkwi p.w. Opieki Matki Bożej w Sławatyczach. Ks. Michał Wasilczyk – proboszcz parafii prawosławnej przybliżył nam rys historyczny oraz niezwykle dramatyczne wydarzenia związane z przeszłością Cerkwi. Słuchając opowieści Ks. Michała przenieśliśmy się setki lat wstecz, poznaliśmy nieznane nam dotąd fakty historyczne, które uzmysłowiły nam bogatą przeszłość tego miejsca.
Dowiedzieliśmy się wiele o nabożeństwach odbywających się w Cerkwi, zarówno tych niedzielnych oraz sprawowanych z racji świąt, ślubów czy pogrzebów. Na zakończenie wszyscy uczestnicy otrzymali od ks. Michała pamiątkowy magnes przedstawiający Cerkiew.
Kolejny dzień wymagał od nas niemałego wysiłku fizycznego, ponieważ przy kilkustopniowym mrozie i wietrze udaliśmy się na zimowy spacer wzdłuż rzeki Bug. Przemierzając krętą drogę wiodącą wzdłuż koryta rzeki podziwialiśmy piękno jakże,,dzikiej’’ i niesamowitej przyrody. Odgadywaliśmy także do jakich zwierząt należą liczne tropy pozostawione na śniegu. W pewnym momencie dostrzegliśmy nawet kilka sarenek, które przebiegły przez drogę. Po niemal 8- kilometrowym marszu z ogromnym apetytem zjedliśmy kiełbaski upieczone na ognisku. Ogrzaliśmy się także w bibliotece pijąc gorącą herbatkę, która po wyprawie smakowała wybornie.
W programie zimowiska nie mogło zabraknąć zajęć kulinarnych, tak bardzo wyczekiwanych przez dzieci i młodzież. Tego dnia Sala Widowiskowa GOK- u zamieniła się w pracownię kulinarną. Uczestnicy podzieleni na grupy przygotowali dietetyczną pastę kanapkową, kolorową tortillę z szynką i warzywami oraz aromatyczne i chrupiące pączki serowe. Cennych uwag i porad kulinarnych udzieliły Panie – Urszula Litkowska i Halina Tomaszewska, dzięki którym przygotowane przez nas potrawy nabrały wyrazistego smaku i oryginalnego wyglądu.
Po dniu wypełnionym degustacją potraw przyszedł czas na taniec i zabawę. W czwartek, punktualnie o 14:00 rozpoczął się Karnawałowy Bal Przebierańców dla dzieci, który bardzo energetycznie poprowadził Mariusz Maksymiuk z Radia Biper. Natomiast wieczorem parkiet rozgrzewała tańcem młodzież podczas dyskoteki prowadzonej przez DJ Marka.
Ostatni dzień zimowiska był dniem filmowym. Tego dnia sala GOK-u zamieniła się w salę kinową. Wspólnie obejrzeliśmy polski film pt.,,Last Minute”.
Organizatorzy zimowiska składają serdeczne podziękowania:
Urzędowi Gminy Sławatycze za wsparcie merytoryczno – finansowe
Środowiskowemu Domu Pomocy w Sławatyczach, na czele z P. Kierownik Haliną Szkodzińską
Ks. Michałowi Wasilczykowi – proboszczowi parafii prawosławnej w Sławatyczach
Paniom – Urszuli Litkowskiej i Halinie Tomaszewskiej
Młodemu wodzirejowi – DJ Markowi
Dnia 13 lutego 2018 r. tuż po północy otrzymaliśmy zgłoszenie o pożarze budynku mieszkalnego w miejscowości Hańsk. Do zdarzenia natychmiast wysłane zostały dwa zastępy ratowniczo - gaśnicze z JRG Włodawa oraz jeden zastęp z OSP Hańsk. Po dojeździe na miejsce zdarzenia okazało się, że cały budynek drewniany objęty jest pożarem.
Działania straży pożarnej polegały na podaniu dwóch prądów wody w celu ugaszenia pożaru. Równocześnie z prowadzeniem działań rozpoznawano możliwość zaginięcia dwóch osób, mieszkańców tego domu. Okazało się, że osoby te znajdowały się u sąsiadów z objawami poparzenia ciała.
Na miejscu obecna była policja oraz zespół pogotowia ratunkowego. Działania trwały 3 godziny. Straty wstępnie wyceniono na 80 tys. zł. Jako przyczynę pożaru wstępnie ustalono nieostrożne obchodzenie się ogniem otwartym w czasie rozpalania pieca centralnego ogrzewania. Ranne osoby zostały przejęte przez zespół pogotowia ratunkowego.
Czy lubisz cookies? Ta strona wymaga zgody na tak zwane cookies czyli ciasteczka i właśnie informuje Cię, że tutaj sa zbierane ciasteczka firm trzecich, jeśli nie zgadzasz się na tego typu internetowe praktyki, prosimy opóść tą stronę. We use cookies to ensure you get the best experience on our website. Zobacz więcej