W dniu 3. czerwca w Mościcach Dolnych w gminie Sławatycze odbyły się uroczystości związane z 90. rocznicą wizyty prezydenta II RP Ignacego Mościckiego w dawnych nadbużańskich olęderskich koloniach (wsiach) Nejdorf i Nejbrow.
Choć sama wizyta miała miejsce w dniu 30. czerwca 1928 roku – wg relacji tygodnika „Polesie” nr 1 z dnia 1 sierpnia 1928 roku – to uroczystości i imprezy towarzyszące obchodom tejże rocznicy odbyły się w dniu kojarzonym z lokowaniem tychże kolonii, podobnie jak ubiegłoroczne obchody czterechsetnej rocznicy osadzenia pierwszej grupy olędrów przybyłych z Prus Królewskich i wydaniu przywileju lokacyjnego przez hrabiego Rafała Leszczyńskiego w dniu 3 czerwca 1617 roku we Włodawie.
Postanowienia zawarte w treści powyższego przywileju były kilkakrotnie aprobowane (akceptowane) przez późniejszych właścicieli hrabstwa sławatyckiego, zarówno Leszczyńskich, jak i książąt Radziwiłłów i Wittgensteinów.
Przybysze osadzeni na prawie holenderskim posiadali wiele przywilejów, w tym: wolność osobistą, możliwość odsprzedaży wartości mienia w przypadku opuszczenia kolonii, powoływanie własnego samorządu wsi z wybieranym wójtem, podstawową władzę sądowniczą, wolność religijną, prawo do własnej szkoły, zwolnienie od danin i pańszczyzny które zastąpiono czynszem dzierżawnym, oraz inne przywileje w określonych sprawach.
Faktem było również to, że nowi osadnicy dostawali ziemie trudne do zagospodarowania i utrzymania, w tym wypadku tereny podmokłe z występującymi corocznie powodziami lub podtopieniami.
Kolonie Nejdorf i Nejbrow były najstarszymi koloniami olęderskimi na terenach Wielkiego Księstwa Litewskiego stanowiącego wraz z ziemiami polskimi ówczesną Rzeczpospolitą Obojga Narodów.
Pan prezydent Ignacy Mościcki nieprzypadkowo wizytował olęderskie wsie w 10. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, gdyż po odzyskaniu wolności ponownie w całości znalazły się w granicach II Rzeczpospolitej i uzyskiwały bardzo dobre wyniki w rolnictwie i hodowli bydła mlecznego, a było to możliwe dzięki działającemu Kółku Rolniczemu „Łan”, Spółdzielni Mleczarskiej i Spółdzielni Kredytowej.
Wielką rolę w odnowie duchowej mieszkańców, krzewieniu oświaty i gospodarce wsi w tym czasie - już po likwidacji olęderskiego w XIX wieku - odegrali proboszczowie funkcjonujących tam parafii: ewangelicko-augsburskiej – ks. Ewald Lodwich, oraz rzymskokatolickiej – ks. Piotr Tatarynowicz.
Szczegóły dotyczące prezydenckiej wizyty i wypływającej z niej korzyści zarówno dla domaczewskiej gminy jak i olęderskich wsi przedstawił w specjalnie przygotowanym referacie potomek nadbużańskich olędrów – Antoni Chorąży.
Na wniosek księdza Ewalda Lodwicha, wsie Nejdorf i Nejbrow - za zgodą władz województwa poleskiego - przemianowane zostały na cześć Pana Prezydenta odpowiednio na Mościce Dolne i Mościce Górne, już od 1. stycznia 1929 roku.
Wydarzenia wrześniowe związane z zaborem ziem polskich w wyniku agresji radziecko-niemieckiej w 1939 roku sprawiły, że w wyniku decyzji sowieckich władz okupacyjnych prawobrzeżne część Mościc Dolnych i całe Mościce Górne zostały w latach 1939-1941 zlikwidowane.
Niewielka część Mościc Dolnych leżąca na lewym brzegu i znajdująca się pod okupacją niemiecką ocalała w całości, a znajdujące się tu wolne domy po olędrach niemieckich otrzymali potomkowie olędrów z prawego brzegu, pozostawiając tam wzniesione w czasie wojny budynki i gospodarstwa.
W ten sposób lewobrzeżna część wsi Mościce Dolne, która w okresie międzywojennym i jeszcze kilkanaście lat po wojnie funkcjonowała w strukturach gminy Zabłocie (w tym w gromadzie Jabłeczna) powiatu bialskiego, stała się dziedziczką wielowiekowej historii i tradycji nadbużańskich olędrów.
Od 1959 roku na stałe weszła w skład gminy Sławatycze, powracając niejako do historycznych dziejów związanych z funkcjonowaniem olęderskich kolonii w dobrach Leszczyńskich, później zaś w tzw. „Państwie Sławatyckim” Radziwiłłów, Wittgensteinów i Hohenlohe.
Dzięki wsparciu władz gminnych i samorządowych oraz Gminnego Ośrodka Kultury i środowisk potomków olędrów w kraju i rozsianych na czterech kontynentach oraz historykom, regionalistom i pasjonatom - pamięć o nadbużańskich olędrach, ich życiu i tradycji jest ciągle żywa i budzi zainteresowanie nie tylko samych wspomnianych potomków olęderskich kolonistów znad Bugu.
Uroczystości związane z obchodami 90. rocznicy wizyty prezydenta Mościckiego rozpoczęła msza święta w kościele rzymskokatolickiej p.w. M.B.R. w Sławatyczach.
Następnie przed Wiejskim Centrum Aktywności Społecznej w Mościcach i głazem z tablicą upamiętniającą 400. rocznicę założenia kolonii w Mościcach Dolnych odbyła się część oficjalna uroczystości, w tym:
- hymn państwowy odegrany przez Sławatycka Orkiestrę Dętą,
- przemówienie wójta gminy Sławatycze Grzegorza Kiec wprowadzające do obchodów rocznicowych wizyty prezydenta I. Mościckiego, jak nawiązujące do olęderskiej historii i tradycji, wraz z podkreśleniem znaczenia tego wydarzenia w kontekście zbliżającego się jubileuszu 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości,
- wystąpienie Pana Pawła Solocha, szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego, ministra w Kancelarii Prezydenta RP,
- wystąpienie Pana Andrzeja Czapskiego przedstawiciela fili Urzędu Marszałkowskiego w Białej Podlaskiej,
- ceremonia odsłonięcia tablicy pamiątkowej z okazji 90. rocznicy wizyty Prezydenta II RP Ignacego Mościckiego (przecięcie wstęgi przez gości honorowych, przedstawicieli władz gminy Sławatycze oraz sołectwa i mieszkańców wsi Mościce Dolne)
- wygłoszenie referatu okolicznościowego przez Antoniego Chorążego, potomka nadbużańskich olędrów, przedstawiciela wsi Mościce Dolne,
- występ Sławatyckiej Orkiestry Dętej (4 utwory),
- przekazanie przez przedstawicieli Freundeskreis Neudorf / Neubrow am Bug (Koła Przyjaciół Nejdorf / Nejbrow nad Bugiem) Siegfrieda Ludwiga i Jensa Ryla gminie Sławatycze trąbki Yamaha (YTR2330). Prezent ufundowany przez: EKM, Diakonia Środkowych Niemiec, Związek Socjalny Saksonii, Fundacja KWW.
Ufundowane zostały również 2 mikrofony dla Zespołu Szkół w Sławatyczach.
W dalszej części artystycznej odbyły się:
prezentacje artystyczne w wykonaniu solistów, zespołów muzycznych i tanecznych, w tym grupy tanecznej z GOK prowadzonej przez Panią Ninę Litwiniec, „Sławatyckich Perełek” w repertuarze patriotycznym, oraz koncert zespołu Braci P.
Ponadto imprezie towarzyszyły prywatne wystawy Antoniego Chorążego nawiązujące do historii, tradycji i życia codziennego życia olęderskiej wsi, w tym:
- wystawa planszowa pt. „Olędry nad Bugiem”,
- wystawa eksponatów (stare narzędzia, wyroby i przedmioty) pt. „W dawnym domu i zagrodzie”.
Uczestnicy uroczystości mogli też zasmakować regionalnych potraw i przekąsek (w tym olęderskich specjałów) przygotowanych przez gospodynie z gminy Sławatycze w ramach przygotowanej degustacji.
Nie zabrakło też dobrej zabawy przy rytmach muzyki i śpiewu miejscowych artystów.
Niewielka dziś olęderska wieś dziękuje wszystkim za obecność w obchodach rocznicowych, licząc na kontynuację i dalszą promocję swojego niezwykłego położenia, historii i tradycji w kolejnych corocznych olęderskich imprezach w pierwszy weekend miesiąca czerwca, wpisanych także w kalendarz działalności Gminnego Ośrodka Kultury w Sławatyczach.
W przeddzień uroczystości rocznicowych – w dniu 2. czerwca - w Zespole Szkół w Sławatyczach odbyły się natomiast zawody sportowe, a następnie zwiedzanie terenu w ramach zorganizowanego w tym dniu pierwszego „Międzynarodowego Festiwalu Kultury i Sportu” jako wydarzenia nawiązującego do propozycji przedstawicieli Koła Przyjaciół Neudorf -Neubrow w Niemczech, panów: Siegfrieda Ludwiga i Jensa Ryla. W imprezie tej uczestniczyła młodzież szkolna z gminy Sławatycze, wspólnie z młodzieżą z Białorusi, z terenów sąsiedzkich wsi dawnych kolonii olęderskich w obecnym sielsowiecie Domaczewo.
Po podpisaniu przez gminę Sławatycze umowy partnerskiej z jedną z gmin z okolic Lipska w Saksonii, formuła Festiwalu zostanie poszerzona o obecność dzieci i młodzieży z Niemiec.
Załączone fotografie uzupełniają wizualny przekaz niniejszej relacji.
Tekst: Antoni Chorąży Zdj. UG Sławatycze
/ź/ slawatycze.pl
Zobacz również:
Granica: Przemycane raki wędrują do ZOO w Zamościu
112: Poszukiwany listami gończymi spacerował ulicami Urszulina