W środę, po godzinie 20:00 dyżurny włodawskiej komendy został powiadomiony o demolowaniu pojazdu na jednym z parkingów we Włodawie. Natychmiast wysłał tam patrol policji. Na miejscu policjanci zastali zniszczonego Peugeota. Okazało się, że wandal zniszczył pojazd poprzez uderzanie pięściami i nogam. Wgniótł i porysował karoserię samochodu. Dodatkowo podpalił jedno z nadkoli. Ogień gaśnicą ugasił wcześniej świadek zdarzenia. Straty pokrzywdzony 75-letni właściciel auta wycenił na ponad 5 000 złotych.
Zobacz również:.
Włodawa: Konkubent groził trzem kobietom z jednej rodziny pobiciem i podpaleniem domu
Włodawa: Pobili przechodnia gdy ten zwrócił im uwagę aby nie strzelali petardami
Włodawa: Rozstrzygnięcie powiatowego konkursu Moje Bezpieczne Środowisko
Dzięki wskazaniom świadków policjanci zatrzymali wandala, który siedział na pobliskiej ławce. Okazał się nim 46-latek. W rozmowie z policjantami stwierdził, że powodem jego agresji był fakt, że 75-latek nie chciał się z nim napić alkoholu w jego imieniny. Wczoraj usłyszał zarzut umyślnego uszkodzenia mienia, do którego się przyznał. Za ten czyn grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
/ź/ policja.gov.pl
Zobacz również: