Transmitowanie sesji rad za pośrednictwem serwisu YouTube jest jak najbardziej legalne, o ile zostaną spełnione pewne warunki - przypomina Łukasz Grunwald, ekspert firmy POSIEDZENIA.PL.
Kwestia legalności transmisji posiedzeń samorządowych organów w kontekście przepisów RODO stała się w ostatnich dniach jednym z głównych tematów dyskusji w urzędach lokalnych. Chodzi o pierwszą w Polsce karę nałożoną przez prezesa UODO na podmiot publiczny w związku z nieprzestrzeganiem przepisów RODO (więcej w artykule: Drogie RODO. Burmistrz Aleksandrowa Kujawskiego z karą pieniężną od prezesa UODO).
Głównym powodem
Tymczasem serwis YouTube jest jednym z najchętniej wykorzystywanych przez lokalne władze narzędzi do transmisji posiedzeń organów wybieralnych.
YouTube czy serwer dedykowany? Ekspert rozwiewa wątpliwości
Zdaniem Łukasza Grunwalda, eksperta firmy POSIEDZENIA.PL, zarówno transmitowanie sesji rad za pośrednictwem serwisu YouTube, jak i serwerów dedykowanych jest jak najbardziej legalne. POSIEDZENIA.PL oferują oba rodzaje transmisji, jednak ekspert zaznacza, że w przypadku YouTube muszą zostać spełnione pewne warunki.
„Po pierwsze, administrator danych (czyli jednostka samorządowa) zobowiązany jest do przeprowadzenia analizy ryzyka związanej z publikacją nagrań w tym serwisie” - wyjaśnia ekspert.
Ponadto urząd musi zapewnić kopie zapasowe nagrań poza serwisem YouTube. Nie oznacza to jednak, że kopie mają znajdować się na komputerach lokalnych w urzędzie. „Wystarczy, że serwery znajdować się będą na terenie Unii Europejskiej” - zaznacza Grunwald.
Według niego najbezpieczniejszym rozwiązaniem jest przechowywanie nagrań na profesjonalnych serwerach firm specjalizujących się w obsłudze posiedzeń. „Tego typu firmy zapewniają zdecydowanie większe bezpieczeństwo danych niż zabezpieczenia sieci powszechnie stosowane w jednostkach samorządowych, które mogą grozić wyciekiem danych, co karane jest bardzo surowo” - tłumaczy ekspert.
Zobacz również:.
Włodawa: Nie regulujcie internetu, to sesja Rady Miasta /wideo/
Polska: Ile zarabiają w urzędach? /wideo/
Włodawa: XII Sesja Rady Miasta oraz raport na temat stanu miasta /wideo/
Według niego nagrywanie i przechowywanie materiałów z transmisji posiedzeń lokalnie na komputerach w jednostce samorządowej - jak proponują niektóre z firm - to dla samorządów duże ryzyko, więc warto zwrócić się w stronę dostawców z dedykowanymi, bezpiecznymi serwerami.
Jedną z takich firm, która jest jednym z największych dostawców systemów obsługi sesji w Polsce (z usług korzysta już ponad 250 JST) jest wspomniana firma POSIEDZENIA.PL. Oferuje ona rozwiązanie w 100 proc. zgodne z RODO, a jednocześnie - w odróżnieniu od innych dostawców - nie wymaga żadnego dodatkowego komputera w jednostce samorządowej, co zdecydowanie obniża koszty wdrożenia, a dodatkowo zwiększa poziom bezpieczeństwa danych osobowych, które nie muszą być przechowywane lokalnie.
Zarówno w przypadku serwera dedykowanego, jak i przy wykorzystaniu serwisu YouTube do przeprowadzenia transmisji wystarczy kamera zamontowana w jednostce samorządowej, a całą resztą zajmują się serwery POSIEDZENIA.PL umieszczone w Unii Europejskiej, charakteryzujące się najwyższym stopniem ochrony danych osobowych. Serwery POSIEDZENIA.PL przetwarzają transmisje obrad, udostępniając je mieszkańcom, a dodatkowo stanowią bezpiecznie miejsce zapisu i przechowywania kopii nagrań. Co ważne, wszystkie transmisje realizowane za pośrednictwem systemu POSIEDZENIA.PL posiadają pasek informacyjny z automatycznie nakładanymi informacjami o aktualnie omawianym punkcie oraz osobie zabierającej głos w debacie, jak również plansze z wynikami głosowań. Dzięki temu jednostki samorządowe nie tylko spełniają wszystkie wymogi prawne, ale jednocześnie oferują swoim mieszkańcom czytelne i estetyczne transmisje.
Aplikacja POSIEDZENIA.PL to kompleksowe rozwiązanie do obsługi posiedzeń, umożliwiające również obsługę wszystkich typów głosowań (jawnych, niejawnych, imiennych i nieimiennych), zarówno w czasie sesji rad, jak i komisji. Na szczególną uwagę zasługuje moduł komunikacji, który umożliwia rozsyłanie wiadomości e-mail, SMS-ów i komunikatów głosowych, a rozbudowany system raportów zapewnia informacje o tym, czy radni zapoznali się z materiałami na sesję. Ciekawe funkcje zapewnia również moduł dokumenty - swego rodzaju wirtualny dysk do przechowywania i udostępniania materiałów związanych z funkcjonowaniem rady. Co ważne, cały system jest w pełni zautomatyzowany a dokumenty dot. posiedzeń (listy obecności, wyniki głosowań, protokoły) są tworzone automatycznie po kliknięciu jednego przycisku.
Aplikacja POSIEDZENIA.PL może być stosowana w oparciu zarówno o tablety, jak i piloty, dzięki czemu jest dostosowana do potrzeb każdego typu jednostek samorządowych.
Źródło informacji: Centrum Prasowe PAP
/ź/ kurier.pap.pl
W mieście Włodawa, urząd miasta zleca zadanie transmisji online sesji obrad rady miasta pracownikom Włodawskiego Domu Kultury. Formalnie WDK Włodawa podlega burmistrzowi Wiesławowi Muszyńskiemu, a dyrektorem WDK’u jest Łukasz Zdolski i trudno nie odnieść wrażenia, że ktoś bardzo stara się przypodobać swemu kierownictwu. Pracownicy obsługujący transmisję obrad rady miasta bawią się w reżyserów kosztem nas mieszkańców miasta. Przekaz online rady miast jest modyfikowany, mamy nadzieję że nie jest to wynikiem polecenie „z góry”, a jedynie braku wiedzy co można, a czego nie można podczas tego typu transmisji.
Ostatnio taka modyfikacja wydarzył się w dniu 28 lutego 2020 roku podczas obrad XXI sesję Rady Miejskiej we Włodawie. Internauci oglądający sesję rady miasta zobaczyli „komentarze sugerujące pochodzenie z facebooka”. Zareagowaliśmy na tę modyfikację transmisji sesji rady miasta na naszym fanepagu https://fb.me/www.wlodawa.NET - tym oto komentarzem:
„Kto wpadł na pomysł i wklejał podczas transmisji obrad rady miasta niby komentarze z fb! Czy te komentarze też znajdą się w protokole obrad XXI Sesji Rady Miejskiej we Włodawie? Zgodnie z ustawą powinny. Wygląda na to, że mamy we Włodawie kolejnego radnego w postaci anonimowego komentującego, który obsługuje transmisję sesji obrad rady miasta.”
Po kilku dniach otrzymaliśmy na skrzynkę fb wiadomość, a w niej odpowiedzi pracownika Włodawskiego Domu Kultury na nasz komentarz, podkreślamy pracownik Włodawskiego DOMU KULTURY - gdzie czytamy, że:
„Każdy może komentować i sprawdź że ten profil istnieje. A nie , pierdolisz głupoty, że od razu zatrudniony komentujący. Podczas streamu wszystkie treści czy to video czy komentarz podczas sesji, mają prawo być upublicznione.” - szkoda, że nic takiego zaangażowany pracownik Włodawskiego Domu Kultury we Włodawie nie napisał oficjalnie pod komentarzem na naszym fb, lecz przysłał nam tak żałośnie prymitywną wiadomość.
Pracownik Włodawskiego Domu Kultury pisze nam, że każdy może komentować - i dobrze – niech internauci komentują, ale te komentarze nie powinny znaleźć się w oficjalnym przekazie online, który należy starannie zarchiwizować i zabezpieczyć o czym wyżej piszemy tu w artykule. Wracając do komentującego internauty, ciekawym jest fakt czy ten internauta wie, że jego dane osobowe zostały użyte w oficjalnym materiale wideo Urzędu Miasta?
Być może nie, bo gdyby wiedział i poczynił odpowiednie kroki prawne, to zabawa pracowników WDK’u "w reżysera" sporo by nas jako mieszkańców Włodawy kosztował. Oby cała ta amatorska przygoda z transmitowanie obrad z sesji rady miasta Włodawy zakończyła się jedynie na poznaniu przez nas wszystkich prawdziwej kultury pracownika Włodawskiego Domu Kultury w mieście Trzech Kultur.
Kurtyna zapadła.
Imię i nazwisko pracownika
Zobacz również: