Wczoraj do policjantów z włodawskiej komendy zgłosiła się 60-letnia kobieta, która poinformowała policjantów, że prawdopodobnie padła ofiarą oszusta, który wykorzystał jej dobroć i łatwowierność. Opowiedziała, że w połowie marca bieżącego roku w internecie poznała mężczyznę, który przedstawił się jako amerykański żołnierz służący w Iraku. Ich znajomość się rozwijała. Nie mogli ze sobą rozmawiać przez telefon, gdyż wojskowy tłumaczył się brakiem takiej możliwości. Po kilku tygodniach korespondencji przez jeden z komunikatorów internetowych „żołnierz” zadeklarował wysłanie paczki z dokumentami dla kobiety, jednak by ją odebrać miała zrobić przelew na blisko 17 000 złotych. Gdy podana kwota okazała się być zbyt duża mężczyzna namówił ją do przelania pieniędzy w kwocie 10 000 złotych. Po przekazaniu pieniędzy kontakt z mężczyzną się urwał, a kobieta zrozumiała że została oszukana.
Zobacz również:.
Włodawa: Internetowy oszust wózka dziecięcego nie wysłał
112: Mieszkanka Włodawy straciła 50 000 zł. Oszust udawał pracownika banku
Włodawa: UWAGA oszustki grasują w naszym mieście! /wideo/
Ostrzegamy przed oszustami. Zawierając nowe znajomości, należy być ostrożnym. Zwłaszcza jeśli poznana przez internet osoba prosi nas o pieniądze. Oszuści działają według pewnych schematów. Zazwyczaj unikają rozmów telefonicznych. Unikają też wskazywania dokładnych miejsc, z których pochodzą, ich konta na profilach społecznościowych nie zawierają żadnych informacji osobistych, zdjęć z rodziną, miejsca pracy, zamieszkania. Poprzez regularny kontakt i przedstawianie fałszywych historii z życia zdobywają zaufanie ofiary, a następnie proszą o pomoc finansową na zakup biletu lub na pokrycie opłat za przesłanie paczki. Oszuści cały czas modyfikują swój sposób działania. Dlatego też tylko nasza ostrożność, czujność i dystans do przekazywanych informacji spowodują, że nie staniemy się kolejną ich ofiarą.
/ź/ policja.gov.pl
Zobacz również:
112: Szkolenie straży miejskich i gminnych
O przyszłości młodzieży w bibliotece
112: Mieszkaniec Podedwórza schował w krzakach samochód byłej żony z powiatu włodawskiego