Zdrowie: Nie z każdego zakażenia wirusem rozwinie się choroba /wideo/ - wlodawa.NET


Zdrowie: Nie z każdego zakażenia wirusem rozwinie się choroba /wideo/

Zdrowie: Nie z każdego zakażenia wirusem rozwinie się choroba /wideo/ Wydarzenia z miasta Włodawa oraz powiat i gminy Polesie Zachodnie na Sygnale

Zakażenie to wniknięcie patogenu – wirusa czy bakterii - do organizmu. To może być początek kłopotów ze zdrowiem, ale na szczęście nie zawsze. Innymi słowy – nie z każdego zakażenia rozwija się choroba. W czasie pandemii, kiedy media, podając statystyki zakażeń SARS-CoV-2 czasami mylą zakażenie z chorobą, warto uporządkować wiedzę z lekcji biologii o wirusach i tym, co robią w naszym organizmie.

Zgodnie z koncepcją biomedyczną z chorobą mamy do czynienia wtedy, gdy dochodzi do obiektywnej, patologicznej zmiany w organizmie. Niekoniecznie muszą jej towarzyszyć objawy, ponieważ choroba może się rozwijać podstępnie, bez początkowych symptomów. Pewne jednak, że w chorobie w pewnym momencie dolegliwości się pojawią. Choroby mogą być wywołane zarówno przez patogeny, jak na przykład wirusy czy bakterie, jak i pasożyty, substancje chemiczne czy splot czynników genetycznych i środowiskowych, także tych związanych ze stylem życia.

Wrota zakażeń wirusowych

To najczęściej:

układ oddechowy (grypa, COVID-19),
układ pokarmowy (wirusowe zapalenie wątroby typu A),
układ moczowo-płciowy (AIDS)
uszkodzona skóra (wirusowe zapalenie wątroby typu C).
spojówki oka (adenowirusy).

Co dzieje się, kiedy atakuje nas wirus

Wirusy są bardzo interesującymi organizmami, które trudno jednoznacznie zaklasyfikować do organizmów żywych. Potrafią się namnażać, zawierają materiał genetyczny, ale nie mają własnego metabolizmu.

- Wirus potrzebuje gospodarza – podkreśla dr hab. Joanna Jabłońska, kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych, Tropikalnych i Hepatologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

I precyzuje, że potrzebuje konkretnych komórek gospodarza, w których może przetrwać i/lub namnażać się. Jeśli takich nie znajdą, po pewnym czasie giną.  I tak na przykład, jeśli wirus SARS-CoV-2 trafi na komórki w błonie śluzowej w nosogardzieli (bo na przykład osoba zakażona będzie stała twarzą w twarz z osobą niezakażoną i „wypluje” na nią aerozol z drobinkami śliny wraz z wirusem) – SARS-CoV-2 może stać się niebezpiecznym gościem dla dotychczas niezakażonej osoby. Jeśli zaś trafi na skórę – niebezpieczeństwo istnieje tylko wtedy, gdy z tej skóry przeniesiemy go do ust czy spojówek. Inaczej jest na przykład z wirusem HCV, który nie przenosi się drogą kropelkową (a zatem z kropelkami śliny do nosogardzieli), a przez krew, wnikając na przykład przez uszkodzoną skórę, choćby przy zabiegu piercingu.

Zobacz również:.

Wirus: Powiat Włodawa już nie jest Zieloną Wyspą

Sport: Wirus powstrzymał Włodawiankę przed awansem do III ligi /wideo/

112: Czyżby miał dość Wirusa i sam chciał iść do więzienia?




I dalej: pocałunek osoby zakażonej nowym koronawirusem z osobą niezakażoną to proszenie się o kłopoty, bo właśnie w ślinie znajduje się ten patogen. Z kolei pocałunek osoby zakażonej wirusem HIV z osobą niezakażoną nie niesie ryzyka transmisji tego patogenu, bo wirus HIV przenosi się przez krew, spermę, wydzielinę z pochwy oraz płyny ustrojowe, ale nie ślinę. Lekarze często posługują się terminem „wiremia”, mając na myśli namnożenie wirusa w zaatakowanym organizmie. Przypomnijmy, że dochodzi do niej, jeśli wirus natrafi na odpowiednie dla niego komórki. „Zazwyczaj jest to zakażenie bezobjawowe, ale namnożony wirus drogą naczyń chłonnych lub krwionośnych (pierwotna wiremia) zostaje przeniesiony do komórek układu siateczkowo-śródbłonkowego węzłów chłonnych, śledziony, wątroby lub szpiku kostnego. W tych komórkach następuje dalsza replikacja wirusa, a po osiągnięciu pewnego poziomu dochodzi do przedostania się wirusa do krwi (wtórna wiremia)” – czytamy w podręczniku „Mikrobiologia lekarska” pod redakcją Piotra Heczko (wydawnictwo PZWL).

Jeśli wirus znajdzie się we krwi, rozpoczyna wędrówkę do docelowego miejsca podróży, czyli odpowiednich dla siebie narządów (np. do płuc – tak jak w przypadku nowego koronawirusa, wątroby – jak w przypadku HCV, itp.). Zaatakowanie komórek tych docelowych narządów i ich uszkodzenie w następstwie replikacji prowadzi do upośledzenia narządu lub tkanki. Wówczas pojawiają się objawy charakterystyczne dla danego wirusa i uszkodzeń przez niego wywołanych. Jak zareagujemy na wniknięcie wirusa do organizmu, zależy od bardzo wielu czynników zarówno po stronie patogenu, jak i od naszych własnych biologicznych uwarunkowań – ogólnych i tymczasowych.

tv.wlodawa.net
masz wideo wyślij nam link:. echo@wlodawa.net

Zakażenie zakażeniu nierówne

Dr Jabłońska zwraca uwagę, że po ataku wirusa może dojść do rozwoju kilku scenariuszy

Gospodarz zwalczy agresora, często nawet tego nie zauważając

To, czy dojdzie do tego scenariusza, zależy od właściwości patogenu, ale nie tylko. Dużą rolę odgrywa wiele czynników po stronie gospodarza, m.in. to, jakie ma wrodzone cechy układu immunologicznego, w jakiej jest ogólnej kondycji zdrowia i czy miał z danym patogenem do czynienia wcześniej. Jeśli miał, to najczęściej oznacza, że dysponuje wyspecjalizowanym „wojskiem” do zwalczenia tego konkretnego zarazka. Takie siły obronne wykształcamy sobie z biegiem życia, najpierw otrzymując od matki swoiste przeciwciała, potem przechorowując choroby wywoływane przez konkretne patogeny lub poddając się szczepieniom ochronnym.

Rozwinie się zakażenie ostre z całą gamą dolegliwości

Wirus wnika do organizmu, namnaża się i atakuje konkretne narządy. Na przykład w przypadku zakażenia wirusem Ebola do pełnoobjawowej gorączki krwotocznej Ebola dochodzi średnio w ciągu siedmiu do 21 dni (ale może być i wcześniej i później). Choroba jest bardzo gwałtowna, z wieloma dolegliwościami i często śmiertelna. Ale nie zawsze. „Chory człowiek jest wysoce zakaźny dla swojego otoczenia. Nie jest jasne, dlaczego niektórzy chorzy ulegają samoistnemu powrotowi do zdrowia, podczas gdy dla większości zachorowanie kończy się zgonem. Wiadomo, że większość zmarłych, badanych pośmiertnie, nie zdążyła wytworzyć znaczącej odpowiedzi immunologicznej” – czytamy w artykule epidemiologa i specjalisty medycyny morskiej i tropikalnej prof. Krzysztofa Korzeniewskiego, opublikowanym na portalu „Medycyna Tropikalna”.

Rozwinie się zakażenie latentne

Jak wskazuje dr Jabłońska, typowymi przykładami są tu zakażenia herpeswirusami czy wirusem ospy wietrznej i półpaśca. W przypadku takiego zakażenia wirus początkowo namnaża się, ale proces ten zostaje wstrzymany. Niestety, do czasu, bo wirus wyczekuje odpowiedniego momentu do reaktywacji. Czynników spustowych może być wiele – mogą to być m.in. bodźce chemiczne, termiczne, hormonalne, psychiczne.

Rozwinie się zakażenie przewlekłe (przetrwałe)

To przykład zakażenia wirusem HCV (wirusowego zapalenia wątroby typu C). Wirus ten wnika do organizmu, zajmuje komórki w wątrobie i zaczyna ją pustoszyć. Niestety, zwykle w sposób dla gospodarza niezauważalny lub ledwie zauważalny (objawem jest przewlekłe zmęczenie). - U 20-25 proc. zakażonych wirusem HCV w ciągu 20 lat, a u 5 proc. – w ciągu roku rozwinie się marskość wątroby – ostrzega dr Michał Sutkowski, rzecznik prasowy Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce.

Rozwinie się zakażenie o długim okresie inkubacji

Przykładem takiego zakażenia jest zakażenie wirusem HIV. Wirus wnika do organizmu, powodując często w ciągu tygodnia od zakażenia niegroźne objawy grypopochodne, które po kilku dniach mijają. Dopiero po latach (o ile nie stosuje się leków przeciwwirusowych) rozwija się w rezultacie tego zakażenia choroba o nazwie AIDS.

Źródła:
Portal „Medycyna Podróży” autorstwa prof. Krzysztofa Korzeniewskiego :
Artykuły o wirusowych chorobach zakaźnych opublikowane na portalu Medycyna Praktyczna
Konferencja „Wirusologia 2020 – nie tylko o COVID-19” zorganizowana przez Health Project
Management i Fundację Imienia Dr. Macieja Hilgiera

/ź/ Justyna Wojteczek, zdrowie.pap.pl

👍 👾 👎 👾
↶ Wesprzyj wlodawę.NET ❤

Zobacz również:


data publikacji:

Podaj dalej, powiadom znajomych....

wlodawa.net w google news - baner- zapraszamy  obserwuj juz dziś

Włodawa: Mieszkańcy miasta skarżą się na egipskie oszczędności /wideo/

Włodawa: Mieszkańcy miasta skarżą się na egipskie oszczędności /wideo/ Wydarzenia z miasta Włodawa oraz powiat i gminy Polesie Zachodnie na Sygnale Pewnej grupie mieszkańcom naszego miasta egipskie oszczędności, źle się kojarzą - a nawet przywołują zamierzchłe kosmate wspomnienia. Są też tacy którzy mówią, że "stałe o tej samej porze wyłączanie oświetlenia ulicznego" zachęca przyjezdnych do dewastacji i kradzieży prywatnego mienia. Więc radny miejski Lucjan Gąsiorowski ze szczepu Łączy Nas Samorząd /ŁNS/ złożył interpelację w sprawie ograniczenia oświetlenia ulic w mieście Włodawa. W której to czytamy:

Wprowadzone zostało state ograniczenie oświetlenia ulicznego po godz. 24.00. Z informacji Burmistrza wynika, że ta decyzja została podjęta w celu ograniczenia wydatków miasta w zaistniałej sytuacji związanej z wydatkami na pomoc w warunkach epidemii.

Włodawa: Mieszkańcy miasta skarżą się na egipskie oszczędności /wideo/  Wydarzenia z miasta Włodawa oraz powiat i gminy Polesie Zachodnie na Sygnale

Z opinii wielu mieszkańców wynika pytanie

„Czy oszczędności z tego tytułu mają tak znaczący wpływ na budżet miasta, ze stały się koniecznością podjęcia tej decyzji nie biorąc pod uwagę, że ciemności wywierają ujemny wpływ na zdrowie, oraz ich bezpieczeństwo”.

Uzasadnienie:

Starsi a szczególnie samotni mieszkańcy miasta skarżą się, że ciemności źle im się kojarzą. Porównują to do zamierania życia, powoduje to lęki i inne symptomy depresji.

- Podobne opinie wyrażają rodziny i opiekunowie osób starszych zaniepokojeni ta sytuacja.
- Spotyka się też opinie, że stałe o jednej porze wyłączanie oświetlenia stwarza warunki do zagrożenia bezpieczeństwa mieszkańców i ich mienia.
- Miasto posiada w większości oświetlenie energooszczędne, ponadto pomimo wyłączeń koszty state pozostają.
- Mieszkańcy proszą o wnikliwe rozpatrzenie tego problemu i podjęcie decyzji.

Burmistrz Wiesław Muszyński również z tego samego szczepu, tak oto odpowiedział na interpelację radnego:

Na podstawie wykonania z poprzedniego roku kosztów zakupu energii elektrycznej i jej dystrybucji określono przybliżony wydatek wynoszący około 328 000,00 21 w skali roku. Wynika z tego, że koszt oświetlenia jednej doby wynosi około 898,00 zł.

Zobacz również:.

Włodawa: Usiłował udusić kobietę, a teraz grozi mu dożywocie

Włodawa: Od dziś komunikacja publiczna w powiecie ponownie działa

Historia: Włodawa kościół św Ludwika - wrzesień 1978 PRL cz. 1 /video/



Zakładając, że obecne wprowadzone zmiany ograniczają o około połowę czas świecenia ulicznego oszacowano, że przybliżona wartość oszczędności z tego tytułu w skali miesiąca wyniesie blisko 14 000,00 zł. Nadmieniam, że w związku z panująca sytuacja związana z pandemia KOVID-19 wywoływaną przez koronawirusa SARS-CoV-2 powstały w budżecie miasta znaczące ubytki w dochodach m.in. z tytułu podatku od nieruchomości, wpływy z tytułu podatku pit, cit, i innych opłat. Szacuje się, że w skali roku wspomniany ubytek będzie wynosił około 1,5 mln zł. W związku z powyższym, mając na uwadze właściwe i stabilne realizowanie planowanego budżetu, w mojej ocenie, zasadne jest podejmowanie wszelkich możliwych działań, które wpłyną na ograniczenia wydatków własnych. - pisze Burmistrz Wiesław Muszyński /ŁNS/SLD/Bidroń2020/.

I tu sprawa pewnie by się zakończyła, lecz nie. Wczoraj Burmistrz Muszyński w trakcie swego wideo bloga  ogłosił, że w trosce o bezpieczeństwo mieszkańców podjął decyzję, o przesunięciu godziny wyłączenia miejskiego oświetlenia. Nowe gaszenie miejskich lamp, nastąpi nie jak do tej pory o godziny 24:00, a o godzinie 2:30.

Włodawa: Mieszkańcy miasta skarżą się na egipskie oszczędności /wideo/ Wydarzenia z miasta Włodawa oraz powiat i gminy Polesie Zachodnie na Sygnale

Okazuje się, że tymi małymi kroczkami wracamy do normalności. Ale czy Burmistrz wie, że o tej porze roku już o godzinie 3 rano zaczyna świtać?  A pierwsze promienie słońce nad Bugiem we Włodawie pojawiają się już o godzinie 4 rano, co ładnie widac na załączonym powyżej obrazku.  Nic tylko - Pokłońmy się słońcu :) Howgh!

^p^

tv.wlodawa.net
masz wideo wyślij nam link:. echo@wlodawa.net
↶ Wesprzyj wlodawę.NET ❤

Zobacz również:


data publikacji: 05/04/2020

Podaj dalej, powiadom znajomych....

112: Prawie objechał 3 razy Ziemię i grozi mu za to 5 lat więzienia

112: Prawie objechał Ziemię 3 razy i grozi u za to 5 lat więzienia Wydarzenia z miasta Włodawa oraz powiat i gminy Polesie Zachodnie na Sygnale Policjanci włodawskiej drogówki ujawnili pojazd z cofniętym licznikiem o prawie 120 tys. km. Mundurowi podjęli kontrolę, ponieważ ford był nieprawidłowo zaparkowany. Za to przestępstwo grozi nawet do 5 lat więzienia.

Policjanci włodawskiej drogówki podjęli interwencję wobec kierującego samochodem m-ki Ford Transit, który zaparkował pojazd w niedozwolonym miejscu na ul. Rynek we Włodawie. Podczas kontroli funkcjonariusze zauważyli nieprawidłowości pomiędzy stanem licznika a informacjami wynikającymi z ostatniego badania technicznego. Po zweryfikowaniu okazało się, że licznik w fordzie został cofnięty o prawie 120 000 km. Kierowca kontrolowanego pojazdu nie potrafił tego wyjaśnić. Poza tym tłumaczył, że to auto należy do jego szefa.

Zobacz również:.

Rekord: Cofnięty licznik w aucie o 7 obwodów Ziemi /wideo/

112: Policja likwiduje konopne urodziny w Starym Brusie

112: Kurier z kontrabandą zatrzymany na drodze



Teraz włodawscy policjanci będą weryfikować oraz wyjaśniać dokładne okoliczności w jakich doszło do zmian wskazań licznika i kto ponosi za to odpowiedzialność. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat więzienia.

E.T.

/ź/ policja.gov.pl

Obwód Ziemi na równiku wynosi 40 075,014 km

 

↶ Wesprzyj wlodawę.NET ❤

Zobacz również:

data publikacji: 19/09/2019

Podaj dalej, powiadom znajomych....