Okuninka: Tragiczny finał połowu ryb na jeziorze Lipiniec
Tragicznie zakończyła się wyprawa na ryby dla 84-latka z powiatu włodawskiego. Mężczyzna wypadł z pontonu podczas połowu na zbiorniku wodnym Lipiniec. 84-latek po przeprowadzonej reanimacji został przewieziony do szpitala. Niestety jego życia nie udało się uratować.
Wczoraj rano dyżurny włodawskiej komendy otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że w zbiorniku wodnym Lipiniec mężczyzna wpadł do wody i nie wypływa. Na miejsce skierowano służby ratunkowe, które rozpoczęły akcję poszukiwawczą.
Strażacy wydobyli mężczyznę z wody i rozpoczęto resuscytację. Mężczyzna został zabrany do szpitala, gdzie niestety zmarł. Policjanci wstępnie ustalili, że 84-latek z Włodawy łowiąc ryby w pewnym momencie stracił równowagę i wypadł z pontonu do wody.
Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora. Wyjaśniane są okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
Zdrowie: Czy stosowanie płynów do dezynfekcji działa?
Czy częste stosowanie płynów do dezynfekcji prowadzi do oporności patogenów na alkohol?
To MIT! Mikrobiolodzy podkreślają: płyn dezynfekcyjny działa źle najczęściej wtedy, gdy jest nieprawidłowo aplikowany lub ma zbyt niskie stężenie alkoholu.
Od pewnego czasu trwa naukowa dyskusja na temat, czy stosowanie środków dezynfekcyjnych może prowadzić do oporności bakterii na poszczególne jego składniki, zwłaszcza na powszechnie stosowany w tego rodzaju środkach alkohol.
- W 2018 roku grupa australijskich badaczy dowiodła, iż niektóre, ale nie wszystkie, szczepy Enterococcus faecium, bakterii odpowiedzialnej za niektóre wewnątrzszpitalne zakażenia, były w istocie oporne na działanie 70 proc. alkoholu - wykazano to zarówno umieszczając bakterie w roztworze ze środkiem dezynfekcyjnym, jak również przy wykorzystaniu modelu zwierzęcego – przyznaje dr hab. Piotr Rzymski z Zakładu Medycyny Środowiskowej Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.
Obserwacja ta dotyczyła szczepów opornych już na antybiotyki. Warto zaznaczyć, że na podstawie analizy molekularnej wykazano, iż oporność na alkohol była związana z mutacjami w innych genach. Jednak należy podkreślić, że jest to pojedyncza obserwacja z Australii, dotyczącą wybranych szczepów pojedynczego gatunku bakterii. Oznacza to, że potrzebne są dalsze badania by sprawdzić czy wykazane zjawisko jest bardziej powszechne.
- To wszystko nie może przekreślać stosowania środków dezynfekcyjnych, które charakteryzują się przecież bardzo wysoką skutecznością niszczenia rozmaitych patogenów. Ważne są dalsze badania i opracowywanie środków dezynfekcyjnych do zastosowania w warunkach klinicznych, wykorzystujących kombinacje różnych substancji, nie tylko opartych o alkohol. W warunkach domowych warto natomiast po prostu dokładnie i długo myć ręce wodą z mydłem – uważa specjalista.
Nie ma dowodów, by oporność na środki dezynfekcyjne oparte o alkohol była rozpowszechniona, mimo iż są stosowane od dawna.
- Nie ma więc powodów do siana paniki – przekonuje dr Rzymski.
Podobnie nieprawdziwe jest stwierdzenie, iż nie ma dowodów na skuteczne działanie dezynfektantów opartych o alkohol przeciwko koronawirusowi SARS-CoV-2.
- Zostało wykazane, m.in. przez niemieckich naukowców, w starannie przeprowadzonych badaniach, że środki takie inaktywują wirusa. Nie ma więc żadnych przesłanek, by z nich rezygnować - ocenia dr Rzymski.
Jak donosi Spotted Włodawa dziś w sobotę 26 września 2020 roku pod pomnikiem na Rynku we Włodawie grupa 7 młodych osób, ustrojona w sześć tęczowych flaga. Zorganizowała na chodniku piknik, być może był to więc agitacyjny środowisk LGBT+ w Mieście Trzech Kultur, tego Spotted Włodawa nie opisuje.
Nam udało się ustalić, że kilka tygodni temu podobna heppening został zorganizowany w Chełmie. Prasa lokalna informuje, że grupa ta to „Tęczowi Pogromcy Mitów”. Włodawa jest trzecim miastem po Świdniku i Chełmie, do którego grupa ta zawitała. „W Chełmie, Były słodkości, ręcznie malowane tęczowe torby, znaczki - "Małżeństwa dla Wszystkich. Miłość nie wyklucza", dużo pozytywnej energii i dużo policji, bo wezwano wsparcie lubelskiej komendy” – pisze dziennikwschodni.pl
Na chwilę obecną, nic nam też nie wiadomo czy burmistrz naszego miasta Wiesław Muszyński, znany z listu do Francji i artykułu w NYT.com ugościł tęczową młodzież we włodawskim magistracie. Faktem jest że we Włodawie, tęczowym gościom nie dopisała pogoda. Ponieważ silny wiatr i ciemne deszczowe chmury zmusiły pogromców do zwinięcia kolorowego jarmarku jeszcze przed podwieczorkiem. W tym miejscu polecamy najlepszą prognozę pogody dla Włodawywlodawa.net/POGODA
Czy lubisz cookies? Ta strona wymaga zgody na tak zwane cookies czyli ciasteczka i właśnie informuje Cię, że tutaj sa zbierane ciasteczka firm trzecich, jeśli nie zgadzasz się na tego typu internetowe praktyki, prosimy opóść tą stronę. We use cookies to ensure you get the best experience on our website. Zobacz więcej