Do parczewskiej komendy w czwartek zgłosił się mężczyzna, który był poszukiwany w związku z wypadkiem drogowym do jakiego doszło w Nowym Orzechowie. 35 – latek wraz z pasażerem zostawili w rozbitym aucie z ciężkimi obrażeniami koleżankę, a sami uciekli z miejsca zdarzenia. Mężczyzna został zatrzymany. Za popełnione przestępstwo grozi mu teraz do 8 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj do parczewskiej jednostki zgłosił się mieszkaniec gminy Sosnowica, który będzie odpowiadał za spowodowanie wypadku drogowego w Nowym Orzechowie. Do zdarzenia doszło w środę nad ranem na drodze wojewódzkiej W 820. Auto marki Audi prowadzone przez 35 – latka, w którym podróżował jeszcze 28 – latek i 19 – latka zderzyło się z ciężarówką. Następnie pojazd wpadł do rowu gdzie uderzył w drzewo i dachował. Kierujący wraz z pasażerem o własnych siłach wydostali się z pojazdu i uciekli z miejsca zdarzenia zostawiając tym samym w rozbitym aucie zakleszczoną koleżankę. Nastolatka z poważnymi obrażeniami trafiła do szpitala.
Zobacz również:.
Sosnowica: Ukradł, bo nie miał jak wrócić do domu
112: Bez prawka prosto na czołówkę z osobówką
Sosnowica: Tragiczny pożar w Orzechowie Starym
Jeszcze tego samego dnia został zatrzymany pasażer, który zgłosił się do szpitala w Lubartowie, gdzie jak twierdził spadł z drzewa. Kierujący natomiast zgłosił się na policję sam. Był trzeźwy. Pobrano mu krew do analiz. Mieszkaniec gminy Sosnowica został zatrzymany. Usłyszał już zarzut spowodowania wypadku drogowego do którego się przyznał. Za takie przestępstwo może mu teraz grozić do 8 lat pozbawienia wolności.
AŁ
/ź/ policja.gov.pl
Więcej...
Podaj dalej, powiadom znajomych....