Rok 2020 nie był łatwy dla wielbicieli krótkich, kilkudniowych wycieczek do dużych miast, czyli tzw. city breaków. Tego rodzaju wypady popularne są między innymi wśród miłośników sztuki czy smakoszy. Jednak zamknięte z powodu pandemii COVID-19 muzea, galerie, restauracje i bary, a także obawy przed zarażeniem bądź przebywaniem na kwarantannie w obcym kraju, w znaczący sposób ograniczyły ruch turystyczny. Teraz, gdy coraz szerzej stosowane są szczepienia przeciwko tej chorobie, z nadzieją można spoglądać na kolejny sezon turystyczny. Oto kilka propozycji miejsc z niepowtarzalnym, artystycznym klimatem, które warto zobaczyć w pierwszej kolejności.
FRIEDRICHSHAIN-KREUZBERG (BERLIN)
Friedrichshain-Kreuzberg to prawdziwa mekka nie tylko niemieckich, ale także europejskich hipsterów. Alternatywny tygiel kulturowy, w którym swoje miejsce znajdują zastępy artystów. Wśród licznych muzeów i galerii z pewnością największą sławą cieszy się East Side Gallery, czyli fragment Muru Berlińskiego o długości ponad 1,3 km. Stał on się swoistą przestrzenią wystawienniczą dla ponad 100 dzieł, w tym słynnego na cały świat graffiti przedstawiającego komunistycznych dygnitarzy – Leonida Breżniewa i Ericha Honeckera.
Turyści odwiedzający stolicę Niemiec z pewnością powinni również zajrzeć do znajdującego się nieopodal Muzeum Żydowskiego. Oprócz wartościowej ekspozycji, to także prawdziwa perełka architektoniczna. Jeden z gmachów, zaprojektowany został przez urodzonego w Łodzi, światowej sławy architekta Daniela Libeskinda – twórcę niezliczonych budynków w różnych częściach globu, w tym warszawskiej Złotej 44.
TRASTEVERE (RZYM)
Stolica Włoch to w świadomości turystów z niemal całego świata przede wszystkim Koloseum, Panteon, Forum Romanum, Zamek Świętego Anioła czy Bazylika św. Piotra i Muzea Watykańskie. To oczywiście miejsca, których będąc w Rzymie grzechem byłoby nie zobaczyć. Ale warto wiedzieć, że kolebka europejskiej kultury oferuje inne atrakcje.
Trastevere, czyli Zatybrze, to niezliczone knajpki z doskonałym jedzeniem, gwarne bary serwujące w upalne dni zimne piwo i drinki oraz lokalne, nocne życie. Ciepły klimat Wiecznego Miasta sprzyja spędzaniu wieczorów na zewnątrz, nie tylko w restauracyjnych ogródkach – jednym z miejsc, gdzie niemal codziennie spotyka się alternatywna część Rzymu jest plac Najświętszej Maryi Panny na Zatybrzu. To świetny punkt do nawiązania nowych znajomości i poznania smaku nocnego życia oraz skosztowania włoskiego wina w niepowtarzalnym otoczeniu.
Zobacz również:.
Turystyka: Nie zmieniaj kurortów i plaż w śmietniska
112: Turyści pędzili przez Żuków i oboje stracili prawka
Sport: TURYŚCI z Włodawy zdobywają Puchar Starosty Bialskiego
MONTMARTRE, MONTPARNASSE (PARYŻ)
Paryż niezmiennie kojarzy się z elegancją, szykiem, wszelkiego rodzaju sztuką i tworzącymi ją artystami, którzy na przestrzeni ostatnich dekad zamieszkiwali różne dzielnice miasta. W XIX wieku europejska awangarda skupiała się na Montmartre – do dziś można tam poczuć ducha genialnego Vincenta van Gogha czy naszego Fryderyka Chopina.
Pierwsza połowa poprzedniego stulecia to z kolei rozkwit Montparnasse. To tutaj tworzyli pionierzy kubizmu – Pablo Picasso i Georges Braque – których płótna dziś sprzedawane są światowych aukcjach za dziesiątki milionów dolarów. Interesującym miejscem, istniejącym do dziś, jest zaprojektowany przez Gustawa Eiffela budynek zwany „La Ruche”, czyli po prostu ul. Przez lata tworzyli w nim tacy twórcy jak Marc Chagall czy Mosze Kisling. Obecnie zresztą nieruchomość, mieszcząca się skądinąd w Pasażu Gdańskim, nadal skupia artystów z różnych zakątków Francji i nie tylko.
UŽUPIS (WILNO)
Chcąc poczuć awangardowy klimat miasta, wcale nie trzeba wybierać się za zachodnią granicę. Znajdujące się w Wilnie Užupis (Zarzecze), nazywane niekiedy litewskim Montmartre, to artystyczna kolebka naszego północno-wschodniego sąsiada. Mieszkał tam m.in. poeta Konstanty Ildefons Gałczyński czy malarz Ferdynand Ruszczyc.
Przez lata zaniedbywany kwartał miasta, położony nad Wilejką, dziś znów przeżywa rozkwit. Przechadzając się po urokliwych uliczkach, nietrudno natrafić na takie perełki architektury jak kościół św. Bartłomieja czy świetne bary i knajpki, których nie brakuje w okolicy. Na Zarzeczu znajduje się m.in. restauracja Amandus, uznawana za najlepszą w całej stolicy Litwy.
PRAGA-PÓŁNOC (WARSZAWA)
Poszukując nietuzinkowych, klimatycznych miejsc, warto również zwrócić uwagę na warszawską Pragę-Północ. Ta interesująca dzielnica artystyczna, położona podobnie jak rzymskie Trastevere czy wileńskie Užupis w bezpośredniej bliskości rzeki, w ostatnim czasie nabiera nowego blasku. Zaniedbywana przez lata część ścisłego centrum miasta – tylko spacer mostem Śląsko-Dąbrowskim dzieli ją od Zamku Królewskiego i Kolumny Zygmunta – obecnie przyciąga artystów i wielbicieli sztuki nie tylko ze stolicy, ale także z całej Polski.
Jednym z najciekawszych miejsc na Pradze-Północ jest Centrum Praskie Koneser. To starannie odrestaurowana przestrzeń byłej Warszawskiej Wytwórni Wódek „Koneser”, w której prężnie działają liczne galerie sztuki oraz odbywają się wystawy cenionych na świecie twórców: Banksy’ego, Józefa Wilkonia czy Zdzisława Beksińskiego. W tym artystycznym zagłębiu nie brakuje też znakomitych barów i restauracji, a całości dopełnia Muzeum Polskiej Wódki. Można w nim poznać kilkusetletnią historię produkowanych nad Wisłą alkoholi, w tym znanych dziś na całym świecie marek, w przeszłości rozlewanych w Koneserze.
/ź/ cecpolska.pl
Zobacz również:
Powiat – (W)schody Powiatu Włodawskiego 2017
Sławatycze: Wybrano Brodacza 2017 roku /wideo/
112: Poważna kolizja w Osowie droga do Włodawa – Chełm zablokowana /wideo/