W nocy z soboty na niedzielę policjanci zatrzymali 35-latka z gm. Sławatycze ujętego na gorącym uczynku przez mieszkańca gm. Włodawa. Włamywacz trzonkiem szczotki wybił szybę w aucie, dostał się do środka pojazdu skąd ukradł portfel z jego zawartością.
W nocy z soboty na niedzielę ok. godz. 1:20 włodawski dyżurny otrzymał informację, z której wynikało, że na teren jednej z posesji w gm. Włodawa wtargnął mężczyzna, który wybił szybę w aucie i szarpie się z właścicielem. Na miejscu policjanci ustalili, że 35-latek z gm. Sławatycze rzeczywiście wtargnął na teren posesji w gm. Włodawa. Następnie trzonkiem do szczotki wybił 2 szyby w zaparkowanym na podwórzu aucie, dostał się do środka pojazdu i ukradł portfel z zawartością dokumentów i karty bankomatowej. Włamywacz został ujęty przez właściciela na gorącym uczynku, po tym jak ten usłyszał dziwne odgłosy dobiegające z zewnątrz.
Zobacz również:.
Włodawa: Dziupla złodzieja rowerów w szpitalnej piwnicy
Sławatycze: Zadeklarował 10 felg a przemycał papierosy o wartości 6 mln zł /wideo/
112: Włamywacz wypił zjadł i jeszcze się przespał..
Policjanci zatrzymali 35-latka i umieścili w policyjnym areszcie. Skradzione mienie wróciło do właścicielki. Dodatkowo funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna uciekł ze szpitala tej samej nocy i najprawdopodobniej chciał dostać się do swojego miejsca zamieszkania. Jeszcze wczoraj policjanci przedstawili zatrzymanemu zarzut kradzieży z włamaniem. Podejrzany przyznał się do zarzucanego mu czynu. Notowany wcześniej za podobne przestępstwa. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
E.T.
/ź/ policja.gov.pl
Zobacz również:
Zdrowie: Proboszcz parafii w Hannie jest na kwarantannie
112: Broń z czasów II Wojny Światowej w ukryta w starym domu




We wtorek 26 maja 2020 r. około godziny 7:20 jednostka OSP Urszulin otrzymała nietypowe wezwanie na jezioro Rotcze, w miejscowości Grabniak.
Działania polegały na odłowieniu łabędzia i uwolnieniu jego nogi z uwięzi. Strażacy do akcji użyli łodzi z silnikiem zaburtowym i podbieraka. Ptak został szczęśliwie uratowany i powrócił do pozostałych. W zdarzeniu brała również udział Jednostka Ratowniczo – Gaśnicza PSP we Włodawie.