Granica: Jak Ukrainiec próbował uprowadzić 15-letnią Polkę /wideo/
Wczoraj ukraińska straż graniczna zatrzymała młodą 15-letnią Polkę, oraz jej 20-letniego ukraińskiego kochanka porywacza. Podczas przesłuchania zatrzymanych okazało się, że on 20-letni mieszkaniec Charkowa, pracował w Polsce, gdzie poznał i rozkochał w sobie młodą 15-letnią Polkę.
Rodzice dziewczynki byli przeciwni takiemu wiązkowi, więc młody Ukrainiec znalazł rozwiązanie tego problemu. Ponieważ dziewczyna nie posiadała stosownych dokumentów uprawniających do przekroczenia granicy, jako osoba nieletnia i pod opieką rodziców. Ukrainiec zaproponował jej nielegalne przekroczenie rzeki granicznej Bug.
Namówił wybrankę serca na romantyczny spacer w zimnej wodzie rzeki Bug, przy pięknym świetle księżyca i być może kolację walentynkową w rodzinnym Charkowie. Obecnie młoda Polka została przekazana polskim służbom granicznym, zaś Ukrainiec który próbował uprowadzić "jasyr" w Dzikie Pola został pojmany i ponoć siedzi w loszku.
112: Sam się zgłosił aby nie musieli po niego jeździć
42 - latek stawił się z bagażami na Policję i poinformował, że jest poszukiwany do odbycia kary. Policjanci zatrzymali mężczyznę, który niebawem trafi do Zakładu Karnego w celu odbycia zaległej kary pozbawienia wolności.
Wczoraj do włodawskiej komendy zgłosił się 42-letni mieszkaniec gm. Hanna. Mężczyzna trzymając w ręku swój bagaż oświadczył, że jest poszukiwany przez policjantów. Powiedział, że ci szukali go w domu i żeby już po niego nie musieli jeździć, spakował swoje rzeczy i przyjechał dobrowolnie na komendę.
Okazało się, że 42-latek poszukiwany jest do odbycia kary za jazdę w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna najbliższe 3 miesiące spędzi w Zakładzie Karnym, gdzie odbędzie zasądzoną karę pozbawienia wolności.
Śmieci: Prezes MZC wyjaśnia ZAMIESZANIE w sprawie odbioru szkła
Zarząd Międzygminnego Związku Celowego z siedzibą we Włodawie informuje, iż wystosował do mieszkańców APEL o czasowe nieudostępnianie do odbioru odpadów szklanych. Jako, że apel zaczął podobno wzbudzać niepoprawne emocje, ujawniane szczególnie na forach internetowych, przedkładamy w tej sprawie wyjaśnienie.
Powodem, dla którego skierowano ów apel do mieszkańców jest dbałość o koszty przetwarzania odpadów, które w konsekwencji przekładają się wprost na wysokość tzw. opłaty śmieciowej. Mimo że dotychczasowy dwu-frakcyjny system zbiórki odpadów był dość łatwy i wygodny dla mieszkańców, choćby ze względu na niewielką ilość pojemników jakie należało zabezpieczyć w domu, to miał on i swoje mankamenty. Choćby w przypadku szkła, powodował on dość dużą jego utratę, gdyż stłuczone podczas transportu szkło, zmieszane z innymi odpadami, było dość trudne do wyselekcjonowania nawet na specjalistycznej linii technologicznej.
Zatem uznaliśmy, że przy tak niewielkiej już perspektywie czasowej od wprowadzenia wspólnego jednolitego systemu segregacji, warto by nieco zaoszczędzić oraz ekologicznie poprawić strukturę odpadów przekazywanych do dalszego przetwarzania i tam gdzie to możliwe, opierając się jedynie na życzliwości mieszkańców, zacząć wyodrębniać szkło już teraz, ale oddawać go dopiero w lipcu. Takie praktyki były już stosowane przez inne gminy w kraju i nie tylko, które przed wprowadzeniem JSSO w ten sposób stymulowały zbiórkę odpadów.
Nie ma w tym nic szkodliwego, gdyż odpad ze szkła jest odpadem w zasadzie nieemisyjnym i jego przechowanie przez okres kilku miesięcy nie rodzi żadnych ujemnych skutków dla środowiska. Nawet po wprowadzeniu JSSO będzie ono odbierane, np. z nieruchomości w zabudowie jednorodzinnej, raz na trzy miesiące. Zatem nic nadzwyczajnego, ot dobra praktyka!
Czy lubisz cookies? Ta strona wymaga zgody na tak zwane cookies czyli ciasteczka i właśnie informuje Cię, że tutaj sa zbierane ciasteczka firm trzecich, jeśli nie zgadzasz się na tego typu internetowe praktyki, prosimy opóść tą stronę. We use cookies to ensure you get the best experience on our website. Zobacz więcej