św Ludwik - wlodawa.NET

Włodawa: Jest w Polsce 8 miast gdzie czas płynie wolniej, ale tylko we Włodawie życie zatrzymało publiczne zegary /wideo/

 Włodawa: Jest w Polsce 8 miast gdzie czas płynie wolniej, ale tylko we Włodawie życie zatrzymało publiczne zegaryWydarzenia z miasta Włodawy powiat włodawskiego i gminy Włodawa oraz Polesie Zachodnie na Sygnale i 24 na dobę

Włodawa: Jest w Polsce 8 miast gdzie czas płynie wolniej, ale tylko we Włodawie życie zatrzymało publiczne zegary /wideo/  Wydarzenia z miasta Włodawy powiat włodawskiego i gminy Włodawa oraz  Polesie Zachodnie na Sygnale i 24 na dobę

Włodawa to miejsce, gdzie przeszłość spotyka się z teraźniejszością, a czas płynie w sposób niezwykły, co potwierdzają nasze miejskie zegary. Najstarszy z nich zdobi wieżę kościoła św. Ludwika, kolejny to zegar słoneczny w Rynku, a najnowszy, choć ostatnio niekompletny z powodu utraty wskazówki, którą po artykule w jednym z lokalnych tygodników odnaleziono i przytwierdzono do osi, znajduje się na wieży ratusza miejskiego.Włodawa: Jest w Polsce 8 miast gdzie czas płynie wolniej, ale tylko we Włodawie życie zatrzymało publiczne zegary Wydarzenia z miasta Włodawy powiat włodawskiego i gminy Włodawa oraz Polesie Zachodnie na Sygnale i 24 na dobę

Zdjęcia zegarów, które udało się nam zdobyć, pokazują interesującą sytuację. Pierwsze zdjęcie, uznajemy za wzorcowe i ono przedstawia włodawski zegar słoneczny i zostało zrobione o godzinie godzinę 12:15. Następnie uwieczniono zegar na wieży kościoła św. Ludwika, który wskazuje godzinę 3:54 być może zegar ten wskazuje czas na Alasce. Ostatni zegar, na wieży ratusza, pokazuje godzinę 3:09, być może jest wzorcowy czas kiedy urzędnicy szykują się do opuszczenie miejsca urzędowania? Ale te mechaniczne cuda wydają się żyć własnym życiem, wywołując uśmiech na twarzach mieszkańców i turystów. Czas najwyższy, aby Burmistrz oraz Przeor podjęli działania i w końcu "nakręcili" swoje zegary.

Zobacz również:.

Włodawa: Mieszkańcy miasta zadecydowali Sowieci muszą opuścić Włodawę

Włodawa: Głosowałeś na Budżet Obywatelski we Włodawie to teraz już wiesz że to tylko szumna nazwa była! /wideo/

Powiat: 339 kandydatów chętnych do zasiadanie w radach gmin naszego powiatu - wyszukiwarka kandydatów

[wp_ad_camp_4]

 Włodawa: Jest w Polsce 8 miast gdzie czas płynie wolniej, ale tylko we Włodawie życie zatrzymało publiczne zegary Wydarzenia z miasta Włodawy powiat włodawskiego i gminy Włodawa oraz Polesie Zachodnie na Sygnale i 24 na dobę

Co ciekawe ostatnio mogliśmy przeczytać szereg artykułów o miastach w Polsce, gdzie czas płynie wolniej. Magazyn „National Geographic” zauważył nasze miasto i być może dla tego Włodawa też wydaje się być miejscem, gdzie czas nie tylko płynie wolno, ale momentami wręcz się zatrzymuje. Czego dowodem jest ratuszowy i kościelny zegar. Na szczęście we Włodawie, mamy jeszcze zegar słoneczny w Rynku, który niezawodnie pokazuje prawidłowy czas i pozostaje naszym niezawodnym strażnikiem czasu.

Ale to jeszcze nie koniec! We Włodawie znajduje się jeszcze jeden czwarty zegar na wieży. Jest to prywatny zegar i owiany jest tajemnicą. Podobno ten zegar nie tylko pokazuje czas, ale i spełnia życzenia. Jeśli wiecie Państwo, gdzie się znajduje, podzielcie się z nami w komentarzach na Facebooku.

^p^

tv.wlodawa.net
masz wideo wyślij nam link:. echo@wlodawa.net data publikacji: 07/08/24

Podaj dalej, powiadom znajomych....

Komentarzy   

Włodawa: Jesienna edycja programu Miejsca Zapomniane

W dniach 26 - 30 października 2018 r. Zakład Karny we Włodawie po raz kolejny zorganizował porządkowanie terenu cmentarza wojennego oraz grobów żołnierskich we Włodawie przy ulicy Lubelskiej.

W ramach programu resocjalizacyjnego "Miejsca Zapomniane" funkcjonariusze działu penitencjarnego Zakładu Karnego we Włodawie po raz kolejny zorganizowali bezinteresowną pomoc na rzecz miasta.

Zakład Karny we Włodawie od kilku już lat aktywnie opiekuje się lokalnym cmentarzem wojennym, dbając o wizerunek tego miejsca, przedstawiającego wartość historyczną i kulturową. Działania takie mają bardzo pozytywny wpływ na osoby odbywające karę pozbawienia wolności.

[wp_ad_camp_4]

W jesiennej edycji programu kpt. Robert Jaroszewicz, mł. chor. Paweł Żurawski i st. kpr. Kamil Śledziński przybliżyli grupie osadzonych część historii wschodniego pogranicza. Osadzeni pogłębili również patriotyczne wartości, co w roku upamiętniającym 100-lecie Odzyskania Niepodległości przez Polskę ma szczególne znaczenie.

Na cmentarzu wojennym we Włodawie spoczywają żołnierze z września 1939 r. oraz żołnierze Korpusu Ochrony Pogranicza, polegli w bitwie pod Wytycznem. Spoczywa tu 270 osób - 10 oficerów i podoficerów, 43 szeregowych, 3 członków ruchu oporu i 96 nieznanych żołnierzy.

tekst: ppor. Daniel Pręciuk
zdjęcia: st. kpr. Kamil Śledziński

/ź/ sw.gov.pl

 

data publikacji: 02/11/18

Podaj dalej, powiadom znajomych....

Komentarzy   

Włodawa - Ich ciała śpią ale dusze czuwają

Włodawa - Ich ciała śpią ale dusze czuwają - obchody święta

W dniu 1 marca 2018r. Zakład Karny we Włodawie uczestniczył w obchodach święta "Żołnierzy Wyklętych" we Włodawie.

"Ich ciała śpią ale dusze czuwają"

1 marca 2018r. w kościele pw. św. Ludwika odbyła się uroczysta msza św. w intencji Ojczyzny oraz Żołnierzy Wyklętych - bohaterów antykomunistycznego podziemia, którzy za wierność swoim ideałom zapłacili najwyższą cenę - życie. Podczas kazania ojciec Przeor Dariusz Cichor podkreślił wagę i znaczenie Dnia Pamięci "Żołnierzy Wyklętych". Po uroczystej mszy św. nastąpiły przemówienia okolicznościowe władz lokalnych, Wicewojewody Lubelskiego Roberta Gmitruczuka oraz apel poległych.

Włodawa - Ich ciała śpią ale dusze czuwają - obchody święta

Następnie uczestnicy udali się pod pomnik "Żołnierzy Wyklętych", gdzie przybyłe delegacje złożyły wieńce i kwiaty, zapalono znicze. Zakład Karny we Włodawie reprezentował mjr Artur Ambrozik - Zastępca Dyrektora Zakładu Karnego we Włodawie i mjr Krzysztof Jeleński wraz z Pocztem Sztandarowym jednostki. Mjr Krzysztof Jeleński podczas uroczystości objął dowództwo pocztów sztandarowych.

Dzień Pamięci "Żołnierzy Wyklętych"

Dzień Pamięci "Żołnierzy Wyklętych" uroczyście obchodzony jest od 2011r. Data 1 marca nawiązuje do upamiętnienia mordu z 1 marca 1951r. W tym dniu w więzieniu mokotowskim wykonano wyroki śmierci na siedmiu członkach IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”. Żołnierze Wyklęci to polskie powojenne podziemie niepodległościowe, które stawiało czynny opór nowym powojennym władzom Polski i podporządkowaniu kraju Związkowi Radzieckiemu. Liczbę członków tego aktywnego ruchu partyzanckiego szacuje się na około 120-180 tys. osób.

Włodawa - Ich ciała śpią ale dusze czuwają - obchody święta

Główna aktywność zbrojna żołnierzy niezłomnych przypada na lata 1944-1947. Pozostając wierni swoim ideałom i przeciwni postępującej komunizacji kraju Żołnierze Wyklęci stoczyli setki bitew i potyczek o znaczeniu lokalnym. Główny opór podziemia zdławiony został do roku 1947.

Włodawa - Ich ciała śpią ale dusze czuwają - obchody święta

Ciekawostką jest, że ostatni partyzant zginął w 1963r. a więc 18 lat po zakończeniu II wojny światowej. Zapomniani przez lata i przez historię doczekali się swojego święta. Wielu z nich, pomordowanych i zgładzonych przez ówczesny aparat bezpieczeństwa spoczywa w bezimiennych mogiłach i miejscach znanych tylko przez swoich oprawców.

Bohaterowie ziemi włodawskiej

Było ich wielu. Pochodzący z Włodawy bracia Edward i Leon Taraszkiewicz to ostatni dowódcy Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość w obwodzie włodawskim. Walczyli zbrojnie na terenach włodawskich i parczewskich.

[wp_ad_camp_4]

Por. Leon Taraszkiewicz ps. Jastrząb wsławił się kilkoma brawurowymi akcjami m.in. odbiciem kilkudziesięciu więźniów z włodawskiego urzędu UB czy akcji uwięzienia członków rodziny Bolesława Bieruta. 3 stycznia 1947 r. został postrzelony w czasie potyczki z Korpusem Bezpieczeństwa Wewnętrznego w Siemieniu koło Parczewa w niewyjaśnionych dotąd okolicznościach. Zmarł w niedługim czasie w wieku 22 lat do końca wierny ideałom.

Włodawa - Ich ciała śpią ale dusze czuwają - obchody święta

Ostatnie pożegnanie Leona Taraszkiewicza „Jastrzębia” /ź/ foto:strazgraniczna.pl

 

Pochowany w tajemnicy przez członków WiN na cmentarzu w Siemieniu, na jego mogile zawieszono tylko tabliczkę z imieniem „Leon” prawdopodobnie aby nie odkryto zwłok znienawidzonego przez komunistów żołnierza niezłomnego. Na ziemi lubelskiej oddział Jastrzębia był jednym z najaktywniejszych. W dniu 20 sierpnia 2009 „za wybitne zasługi dla niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej” prezydent Lech Kaczyński pośmiertnie odznaczył „Jastrzębia” Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski. Uroczystości pogrzebowe por. Leona Taraszkiewicza „Jastrzębia” odbyły się w dniach 15-16 lipca 2017r. we Włodawie.

Włodawa - Ich ciała śpią ale dusze czuwają - obchody święta

Ppor. Edward Taraszkiewicz ps. Żelazny objął dowództwo oddziału po śmierci swojego brata Leona. W 1947 jego oddział przeprowadził wiele akcji bojowo-dywersyjnych i likwidacyjnych. W akcjach dywersyjnych współpracował z oddziałami Józefa Struga „Ordona” i Stanisława Kuchcewicza „Wiktora”. Następnie jesienią 1948 podporządkował się dowódcy oddziałów zbrojnych Lubelszczyzny, kpt. Zdzisławowi Brońskiemu „Uskokowi”, który przejął tę funkcję z rąk mjr. Hieronima Dekutowskiego „Zapory”.

Włodawa - Ich ciała śpią ale dusze czuwają - obchody święta

Zginął w Zbereżu (powiat włodawski) dniu 6 października 1951r. w walce, która była efektem szerokiej akcji skierowanej przez UB w celu namierzenia Żelaznego. Miejsce pochówku Edwarda Taraszkiewicza nie jest do końca znane, te znalezione w Zbereżu, gdzie zginął upamiętniono odsłonięciem kapliczki i tabliczki pamiątkowej.

tekst i zdjęcia: ppor. Daniel Pręciuk  źródło historyczne: wikipedia, http://podziemiezbrojne.blox.pl,    

/ź/ sw.gov.pl/

 
data publikacji: 07/03/18

Podaj dalej, powiadom znajomych....

Komentarzy