Wczoraj około godziny 15:30 włodawscy policjanci na ulicy Wojska Polskiego postanowili zatrzymać do kontroli drogowej nastoletniego motocyklistę, który nie zastosował się do znaku STOP i poruszał się bez tablicy rejestracyjnej. Kiedy młody kierowca nie zatrzymał się do kontroli, stróże prawa rozpoczęli pościg. Kierowca uciekając wjechał na chodnik czym zmuszał pieszych, aby schodzili mu z drogi. W pewnym momencie wjechał między bloki. Kiedy policjanci wjechali w tą uliczkę młody mężczyzna wyjechał z garażu … rowerem, którym na alei Piłsudskiego wtargnął prawie pod nadjeżdżający pojazd zmuszając go do gwałtownego hamowania. Następnie skręcił w ulicę Broniewskiego i tam zaczął uciekać pieszo. Po około 100 metrów policjanci go zatrzymali. Łącznie pościg trwał około pół godziny.
Zobacz również:.
112: Czołówka w Wytycznie i ucieczka z miejsca wypadku
112: Zimowe warunki na drodze czołówka w Sobiborze i poślizg na prostej drodze do Wyryk
Włodawa: Koń galopujący Zabagoniem na widok radiowozu zmienia taktykę
17-letek usłyszał już zarzut niezatrzymania się do kontroli drogowej pomimo wydania takiego polecenia przez policjantów. Tłumaczył funkcjonariuszom, że uciekał bo nie miał uprawnień. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo odpowie za liczne wykroczenia: jazda po chodniku, bez wymaganych uprawnień, niezarejestrowanym pojazdem bez badań i obowiązkowego ubezpieczenia, stwarzanie zagrożenia w ruchu drogowym, niestosowanie się do znaku STOP. Łącznie policjanci naliczyli, że jego wykroczenia zsumowały się na 49 punktów karnych.
/ź/ policja.gov.pl
Więcej...
Podaj dalej, powiadom znajomych....